Putin czeka na powrót Trumpa, by zakończyć wojnę, ale to kolejna błędna kalkulacja Kremla - sekretarz generalny NATO

Strategia rosyjskiego dyktatora Władimira Putina polegająca na oczekiwaniu na powrót Donalda Trumpa na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki jest kolejną błędną kalkulacją Kremla. Putin ma nadzieję, że Trump pomoże zawrzeć "brudny układ", aby zakończyć wojnę na Ukrainie, ale jest to mało prawdopodobne.

Taką opinię wyraził były sekretarz generalny NATO (1999-2004) i były brytyjski sekretarz obrony George Robertson, donosi Bloomberg. Według niego Trump ma retorykę przyjazną Rosji, ale jako prezydent Stanów Zjednoczonych faktycznie wzmocnił amerykańską obronę i zwiększył wkład do Sojuszu.

Robertson uważa, że Putin ma nadzieję na prezydenturę Trumpa, ponieważ jego zbrodnicza armia nie może poczynić postępów na polu bitwy.

"Wydaje się, że Putin nie ma innego wyjścia, jak tylko czekać na wybór Trumpa, który, jak ma nadzieję, zawrze jakiś brudny układ, by zakończyć wojnę. Ale nawet ta strategia, jeśli można ją tak nazwać, nie jest właściwa" - powiedział były sekretarz generalny bloku.

Zauważył, że podczas spotkań w Wielkiej Brytanii republikańscy kongresmeni wyraźnie stwierdzili, że taka strategia prezydenta państwa-agresora jest błędna.

"Podczas swojej kadencji, wbrew swojej retoryce, prezydent Trump wysłał rakiety do Polski, zwiększył finansowanie NATO i znacznie wzmocnił siłę własnej armii. Zaczyna to wyglądać na kolejną błędną kalkulację Kremla" - powiedział Robertson.

Jak donosi OBOZ.UA, Putin chce, aby Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA w 2024 roku, według byłej ekspertki Białego Domu ds. Rosji Fiony Hill. Według niej, szef Kremla "wie, jak manipulować Trumpem" i nadal uważa go za "atut".

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!