MAEA wyraża zaniepokojenie wydarzeniami w pobliżu EJ Kursk: oświadczenie

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała, że monitoruje sytuację w związku z doniesieniami o działaniach wojskowych prowadzonych w pobliżu kurskiej elektrowni jądrowej. W związku z tym MAEA wezwała strony do zachowania powściągliwości.

Oświadczenie to złożył dyrektor generalny organizacji Rafael Grossi. Dodał, że jest osobiście w kontakcie z odpowiednimi władzami obu krajów.

MAEA przypomniała, że ta elektrownia jądrowa ma sześć bloków energetycznych z dwoma różnymi typami reaktorów. Dwa bloki są wyłączone, dwa kolejne są w budowie, a dwa ostatnie są w pełni operacyjne.

"W związku z doniesieniami o znaczącej aktywności wojskowej chciałbym przypomnieć wszystkim stronom o siedmiu niezbędnych filarach bezpieczeństwa jądrowego i ochrony podczas konfliktu zbrojnego. Ponadto podkreślam pięć konkretnych zasad bezpieczeństwa jądrowego i ochrony, które zostały ustanowione dla elektrowni jądrowej Zaporoże w kontekście obecnego konfliktu między Rosją a Ukrainą i mają takie samo zastosowanie w tej sytuacji. Obejmują one między innymi konieczność zapewnienia fizycznej integralności elektrowni jądrowej. Jest to prawdą niezależnie od tego, gdzie znajduje się elektrownia jądrowa" - powiedział Grossi.

W marcu 2022 roku MAEA opracowała siedem elementów oceny bezpieczeństwa jądrowego i fizycznego w Ukrainie w kontekście konfliktu zbrojnego, które Grossi nazywa "niezbędnymi filarami". Według niego pozwalają one skutecznie ocenić najważniejsze i najpilniejsze potrzeby w dziedzinie bezpieczeństwa jądrowego i fizycznego ukraińskich obiektów jądrowych.

Są to komponenty zgodne ze standardami bezpieczeństwa i wytycznymi MAEA w zakresie bezpieczeństwa jądrowego.

Jak donosi OBOZ.UA, Federacja Rosyjska poinformowała MAEA o odkryciu na terenie EJ Kursk szczątków pochodzących prawdopodobnie z zestrzelonych pocisków rakietowych. Stała misja kraju-agresora przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu oświadczyła, że do tej pory nie odnotowano bezpośredniego ostrzału EJ Kursk, ale sytuacja jest napięta.

Z kolei mer rosyjskiego miasta Kurczatow (miasta satelickiego elektrowni atomowej), Igor Korpunkow, oficjalnie oświadczył, że walki toczą się już kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sytuacja jest napięta, ogłoszono stan wyjątkowy.

Ogólnie rzecz biorąc, w kontekście operacji w regionie Kurska w Federacji Rosyjskiej, Rosjanie obawiali się, że ukraińskie siły zbrojne mogą przejąć kurską elektrownię jądrową w mieście Kurczatow. Elektrownia jądrowa znajduje się około 60 kilometrów od najbliższego punktu na granicy ukraińsko-rosyjskiej.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!