Okupacja z moździerzy ostrzelała Iwaniwkę w obwodzie chersońskim: są ranni

Rosyjskie wojska okupacyjne nadal terroryzują mieszkańców obwodu chersońskiego. Po południu 5 września terroryści Putina ostrzelali wieś Iwaniwka w gminie Dariewka.

W wyniku zbrodniczych działań Rosjan wśród cywilów są ranni. Poinformował o tym w Telegramie szef administracji wojskowej obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin.

Według niego, rosyjscy terroryści otworzyli ogień do osady z moździerzy. W wyniku ostrzału ranne zostały dwie kobiety w wieku 53 i 73 lat.

Podczas ostrzału moździerzowego ranni znajdowali się na podwórkach swoich domów. Ofiary trafiły do szpitala w stanie średnio ciężkim. Lekarze zdiagnozowali u kobiet obrażenia od wybuchu miny, rany klatki piersiowej i kończyn.

Prokuratura obwodowa w Chersoniu poinformowała, że zgodnie z wytycznymi proceduralnymi prokuratury rejonowej w Berysławiu wszczęła dochodzenie przedprocesowe w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 1 artykułu 438 Kodeksu karnego Ukrainy).

Według śledztwa, rosyjskie wojsko ostrzelało moździerzami wieś Iwanowka w obwodzie berysławskim około godziny 11:30. Również organy ścigania poinformowały, że okupanci uszkodzili prywatne domy i budynki gospodarcze.

Obecnie prokuratorzy we współpracy z policyjnymi śledczymi prowadzą priorytetowe działania dochodzeniowe na miejscu kolejnej zbrodni wojennej.

Przypomnijmy, że 3 września rosyjska armia przeprowadziła kolejny atak na froncie w obwodzie chersońskim. Tym razem trafiona została wieś Belozerka; pocisk uderzył w prywatne podwórko, zabijając na miejscu 35-letniego właściciela domu.

Wcześniej informowano, że wrogie wojska ostrzelały Kramatorsk na Doniecczyźnie wieczorem 2 września, trafiając w cmentarz i autostradę w pobliżu wielopiętrowego budynku.

Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!