NATO przyznaje, że nie zrobiło wystarczająco dużo, by powstrzymać inwazję Putina

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że Sojusz mógł zrobić więcej, aby zapobiec inwazji Rosji na Ukrainę. Według niego dostarczenie Ukrainie broni mogło pomóc uniknąć wojny na dużą skalę.

Powiedział to w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Zeitung. Sekretarz generalny wyjaśnił, że strach przed Moskwą uniemożliwił krajom NATO podjęcie tych kroków.

"Teraz dostarczamy sprzęt wojskowy na wojnę - wtedy moglibyśmy dostarczać sprzęt wojskowy, aby zapobiec wojnie" - powiedział Stoltenberg.

Stoltenberg zauważył, że Sojusznicy wahali się przed dostarczeniem broni, o którą prosiła Ukraina przed inwazją, z obawy przed eskalacją konfliktu z Rosją.

Podkreślił również, że wojnę można zakończyć jedynie poprzez negocjacje.

"Aby zakończyć tę wojnę, w pewnym momencie będziemy musieli ponownie zaangażować się w dialog z Rosją. Ale powinien on opierać się na ukraińskiej sile" - dodał.

Wcześniej dowódca fińskich sił obronnych, generał Janne Jaakkola, powiedział, że nie wyklucza eskalacji konfliktu zbrojnego w Europie. Jego zdaniem kraj agresora, jakim jest Rosja, nie jest zniechęcony do użycia siły militarnej. Jednak obecnie Moskwa nie stanowi zagrożenia militarnego dla Finlandii.

Jak donosi OBOZ.UA, rosyjski dyktator Władimir Putin powiedział, że zezwolenie na użycie zachodniej broni dalekiego zasięgu do uderzenia w terytorium Rosji "zmieniłoby charakter konfliktu" i byłoby postrzegane jako bezpośredni udział krajów NATO w wojnie na Ukrainie. Zagroził, że sprowokuje to "reakcję odwetową" ze strony Moskwy.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!