"Wirus rusofobii": rosyjski mistrz olimpijski skarży się na zakaz używania symbolu wojny Z na igrzyskach w 2024 r.

Dwukrotny mistrz olimpijski Dmitrij Wasiljew rzucił fałszywe oskarżenia pod adresem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl). Były biathlonista obłudnie skarżył się na "propagandę nienawiści wobec Rosji" i nazwał organizację agresywną, a sankcje wobec rosyjskich sportowców niesprawiedliwymi.

Wasiljew powiedział to w wywiadzie dla propagandowego portalu Sport-Express. Wspólnik dyktatorskiego reżimu Władimira Putina był oburzony zakazem demonstracji symboli narodowych kraju agresora i wojennego symbolu Z na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu, za co rosyjskim reprezentantom grozi dyskwalifikacja.

"Naiwnością jest dziwić się takim rzeczom. Najlepszą obroną jest atak. To właśnie robią teraz. Jest całkiem oczywiste, że jeśli ruch olimpijski nadal będzie postępował tak samo, to za pięć lat przestanie istnieć. Teraz wszyscy są zarażeni wirusem rusofobii. Kiedyś Bach dobrze traktował Rosję. Oczywiście nie robił tego bez instrukcji z góry. W tym przypadku propaganda nienawiści do Rosji opanowała całe kierownictwo MKOl, które już dawno straciło zdrowy rozsądek" - powiedział Wasiljew.

Wcześniej wezwał również rosyjskie władze do zorganizowania zamachu stanu w MKOl, aby pomóc "zdjąć gang" Thomasa Bacha.

Jak wcześniej informował OBOZ.UA, legendarny bramkarz hokejowy Dominik Hasek skrytykował MKOl za dopuszczenie rosyjskich sportowców do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w 2024 roku.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!