Sankcje wobec Poroszenki nie zostały poparte przez SBU, a premier Szmyhal "umył od tego ręce". Media ujawniły szczegóły decyzji
Restrykcje zostały wprowadzone z inicjatywy Gabinetu Ministrów, ale premier nie podpisał dokumentu.
Inne wiadomości
Nie ma jeszcze żadnych wiadomości