Currency
ISW: Zajęcie przez Rosję całego obwodu donieckiego może wiązać się z operacjami lądowymi w obwodzie dniepropietrowskim
Rosyjscy dowódcy prawdopodobnie planują natarcie na południowo-wschodnią część obwodu dniepropietrowskiego, aby wesprzeć cel Kremla, jakim jest zajęcie całego obwodu donieckiego. Może to obejmować operacje w południowej i wschodniej części obwodu dniepropietrowskiego w celu odcięcia ukraińskich linii komunikacyjnych i okrążenia pozycji w obwodzie donieckim.
Wojska rosyjskie, które są już blisko granicy obwodu dniepropietrowskiego, mogą przemieścić się na północ, aby zaangażować siły ukraińskie w południowo-zachodnim Doniecku. Tak wynika z raportu amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).
Jeśli się to powiedzie, może to doprowadzić do wyparcia sił ukraińskich z obszarów na południowy zachód od Pokrowska, na zachód od Kurachowa i na północny wschód od Wielkiej Nowosiółki. Aby to zrobić, Rosjanie musieliby pokryć lub ominąć Wielką Nowosiołkę i zablokować drogę T0518. Wróg może wykorzystać przeszkody wodne do dalszego posuwania się naprzód, na przykład poruszając się z Równego do Wielkomichajłowki (Dnipropetrovs'k) wzdłuż rzeki Worona. Jeśli uda im się zdobyć Wielką Nowosiołkę, ofensywa może być kontynuowana do Nowopawłówki przez rzekę Mokre Jały.
Ta ofensywa prawdopodobnie nie będzie bezpośrednim atakiem na region Dniepru w krótkim okresie, ale Kreml dąży do zdobycia znacznego terytorium na południe od Dniepru. W szczególności kanały Z wielokrotnie wzywały Kreml do rozpoczęcia ofensywy w południowo-wschodnim regionie Dniepru, aby wywrzeć presję na armię ukraińską w rejonie Pokrowsk-Kurachowo.
Rosyjskie plany zajęcia obwodu donieckiego poprzez okupację części obwodu dniepropetrowskiego świadczą o dążeniu Kremla do kapitulacji Ukrainy i zniszczenia jej suwerenności.
Dokumenty rosyjskiego Ministerstwa Obrony, które pojawiły się w sieci 20 listopada, wskazują na zamiar podziału Ukrainy na trzy części: pełną aneksję okupowanych terytoriów Ługańska, Doniecka, Zaporoża, Chersonia i Krymu, utworzenie prorosyjskiego państwa marionetkowego w Kijowie pod rosyjską okupacją wojskową oraz podział zachodnich terytoriów między sąsiadów.
Obwód dniepropietrowski nie został zaanektowany przez Kreml, ale ograniczony postęp wojsk rosyjskich może stać się podstawą przyszłych operacji okupacji tego obwodu i innych regionów.
Jednostki z Centralnego, Wschodniego i Południowego Okręgów Wojskowych Rosji prowadzą jednoczesne ofensywy w obwodzie donieckim, osiągając pewne postępy taktyczne. Być może rosyjskie dowództwo uczy się na błędach po trzech latach wojny, choć skuteczność tej nauki nie jest jeszcze jasna. Ofensywa w kierunku Pokrowska i na północ od zbiornika Kurachowskiego zaangażowała duże siły, w tym OMU, 51. armię i inne jednostki. Te skoordynowane działania różnią się od poprzednich operacji, kiedy siły rosyjskie działały oddzielnie na różnych obszarach. Jednak nawet przy zwiększonym wzajemnym wsparciu, operacje w regionie Doniecka nie przyniosły znaczących rezultatów, a problemy z dowodzeniem i interoperacyjnością sił pozostają przeszkodą dla postępu.
Wcześniej Wywiad Obronny Ukrainy informował, że główne zadanie Rosji na okres jesienno-zimowy nie uległo zmianie: dotarcie do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego. Cel strategiczny agresora - pełna kontrola nad Ukrainą - również pozostaje niezmieniony.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!