Ukraina nie ma "brudnych bomb": MSZ reaguje na te same stare rosyjskie fałszywki o rzekomych przygotowaniach do prowokacji nuklearnej

Rosyjska propaganda po raz kolejny przypomniała fałszywe informacje o zamiarach Ukrainy użycia "brudnych bomb" lub ataku na elektrownie jądrowe. Jednak nasze państwo nie ma ani zamiaru, ani możliwości przeprowadzenia takich działań.

Poinformowano o tym na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy na Facebooku, odnosząc się do słów spikera Heorhija Tychego. Departament wzywa wroga do zaprzestania rozpowszechniania niebezpiecznych kłamstw.

"Ukraina zawsze była i pozostaje zaangażowanym członkiem układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej: nie mamy żadnych "brudnych bomb" i nie planujemy ich zdobyć" - podkreślił przedstawiciel MSZ.

Przypomniał, że Rosja rozpowszechnia te bzdury od 2022 roku. Wtedy Ukraina w pełni zaprosiła misję MAEA, która całkowicie obaliła to kłamstwo.

"Od tego czasu nic się nie zmieniło" - stwierdził Tychyj.

W 2022 roku ówczesny minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zadzwonił do czterech swoich kolegów z Francji, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Turcji, aby ostrzec ich o rzekomych przygotowaniach Ukrainy do użycia "brudnej bomby". Takie oświadczenia wywołały jedynie zdumienie i nieufność na Zachodzie, ale takie zachowanie Rosjan ma jedną cechę szczególną: próbują zrzucić winę za to, co sami planują zrobić, na SZU.

"Brudna bomba" to mieszanka materiałów wybuchowych, takich jak dynamit z radioaktywnym proszkiem lub granulkami. Podczas eksplozji wnętrze bomby rozprzestrzenia się wokół epicentrum, pozostawiając skażenie promieniotwórcze.

Jak poinformowano, w 2023 r., w kontekście niepowodzeń w wojnie, Rosjanie przypomnieli, że Ukraina zamierza "kontynuować prace nad brudną bombą jądrową". Twierdzili, że w tym celu Państwowy Inspektorat Dozoru Jądrowego naszego kraju rzekomo wysłał partię napromieniowanego paliwa z elektrowni jądrowej w Równem do ponownego przetworzenia.

Tylko zweryfikowane informacje od nas na kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!