English
русский
Українська

Trending:

"Sytuacja ma tendencję do eskalacji": eksperci wyjaśniają, dlaczego Rosja nie przeprowadza jeszcze zmasowanych ataków rakietowych na Ukrainę

Ostrzał Ukrainy przez Federację Rosyjską
Oczywiście wróg zgromadził już pociski rakietowe i drony do nowego potężnego uderzenia

Minęły ponad trzy tygodnie od ostatniego zmasowanego ostrzału Ukrainy przez Rosję, w tym stolicy Kijowa. Rosja zgromadziła pociski i drony do kolejnego potężnego uderzenia. Prawdopodobnie posiada już od 30 do 40 pocisków X-101\555 i do 20 pocisków Kalibr wystrzeliwanych z morza.

Eksperci wojskowi Władysław Selezniow i Ołeksandr Kowalenko podzielili się swoimi przewidywaniami dotyczącymi czasu kolejnego ataku wroga w komentarzu dla TSN. W szczególności Selezniow, były rzecznik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, uważa, że Rosja może celowo wstrzymać się z atakiem wraz z nadejściem chłodów, ponieważ sytuacja ma tendencję do eskalacji.

"Wróg gromadzi amunicję. Uważam, że jesteśmy na skraju burzliwych wydarzeń. Walki na wschodzie Ukrainy znacznie się nasiliły, sytuacja w rejonie Awdijiwki jest trudna, a sytuacja w sektorze Kupiańsk-Łyman jest nie mniej trudna. Ukraińska armia prowadzi tam zacięte walki. Wróg ma przewagę liczebną i nieustannie atakuje nasze pozycje, więc sytuacja jest tam bardzo trudna" - powiedział.

Selezniow dodał, że sytuacja jest nie mniej trudna w Zaporożu, gdzie rosyjscy okupanci skoncentrowali znaczne zasoby.

"Ataki dronów na dużą skalę mają na celu przede wszystkim zniszczenie infrastruktury wojskowej. Na południu Ukrainy, w regionie Odessy, nieustannie dochodzi do uderzeń, jest oczywiste, że wróg celuje w infrastrukturę wojskową i obiekty, które zapewniają funkcjonowanie handlu zbożem. Mówimy o portach, bazach, miejscach do cumowania i przejściach granicznych" - mówi ekspert.

Jego zdaniem okupanci pracują teraz nad stworzeniem przyszłego pola bitwy, niszcząc potencjał Ukrainy.

"Sytuacja jest bardzo skomplikowana i dynamiczna, z tendencją do eskalacji. Myślę, że wkrótce zobaczymy to zaostrzenie, ponieważ wróg próbuje przekształcić swoją przewagę liczebną. Słyszeliśmy już, że wróg skoncentrował już 429 tysięcy swoich żołnierzy, około 28 tysięcy w regionach Briańska, Kurska i Biełgorodu" - powiedział Selezniow.

Dodał, że wróg ma znaczne zasoby do prowadzenia agresywnej wojny i przewiduje, że październik będzie "dość dynamiczny" w każdym przypadku. O takiej dynamice zadecyduje agresja rosyjskiej armii.

Selezniow, który ma wiele źródeł wśród wojskowych, zauważył, że okupanci mogą czekać na nadejście zimnej pogody, aby rozpocząć nowy masowy ostrzał Ukrainy. W międzyczasie gromadzą zapasy rakiet i dronów.

"Rosjanie zaczęli atakować infrastrukturę energetyczną 10 października ubiegłego roku. W tym roku 10 października jest cieplejszy. Myślę, że gdy tylko warunki pogodowe się pogorszą, Rosjanie użyją komponentów rakietowych. Uważam, że sytuacja ma tendencję do eskalacji" - podkreślił ekspert.

Ze swojej strony Ołeksandr Kowalenko zauważył, że Rosja mogła zgromadzić od 30 do 40 rakiet X-101\555 po 21 września, aby móc przeprowadzić nowy atak. Ponadto wróg mógł zgromadzić do 20 pocisków rakietowych Kalibr wystrzeliwanych z morza.

Jak donosi OBOZREVATEL:

- Wcześniej rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat zauważył, że Rosja w ostatnim czasie używa przeciwko Ukrainie więcej dronów szturmowych niż pocisków rakietowych, ponieważ wróg prawdopodobnie gromadzi zapasy rakiet do dalszych ataków w zimie.

- Według Ihnata, najeźdźcy szczegółowo planują ataki rakietami Iskander. Przed wystrzeleniem analizują wszystkie dane wywiadowcze.

- Kremlowscy propagandyści obawiali się, że Ukraina może uderzyć w rosyjską infrastrukturę energetyczną zimą i twierdzili, że takie ataki byłyby "terrorem", chociaż sami wzywali do zniszczenia ukraińskiej infrastruktury energetycznej.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości

Ulubione desery Elżbiety II

2 ulubione desery Elżbiety II, które łatwo przygotować w domu

Koniecznie spróbuj zrobić je samemu
Pokarmy, których nigdy nie należy łączyć: mówi dietetyk

Pokarmy, których nigdy nie należy łączyć: mówi dietetyk

Gorące napoje najlepiej spożywać 40 minut po posiłku