"Rosja jest w stanie wojny przeciwko wszystkiemu, co daje życie!" Zełenski pokazał drukarnię zniszczoną przez wojska Putina w Charkowie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pokazał ruiny drukarni Factor Druk w Charkowie, która została zniszczona przez rosyjski pocisk rakietowy. W Dniu Wydawców, Druku i Dystrybucji Książek podziękował wszystkim, którzy mimo wszelkich przeciwności nadal tworzą i dystrybuują ukraińskie książki.

Ukraiński przywódca opublikował zdjęcia na swoim koncie Telegram. Stwierdził, że celem terrorystów jest wszystko, co daje życie państwu i ludziom: kultura, rozwój, historia i wartości ludzkie.

Według prezydenta drukarnia w Charkowie i dziesiątki tysięcy zniszczonych książek to tylko jeden z przykładów okrutnych i nieludzkich działań wroga.

"Zabici ludzie, spalone podręczniki szkolne - to są prawdziwe cele, które Rosja wybiera do ataków rakietowych. I tylko odpowiednia broń, odpowiednia ochrona wszystkich naszych miast, wszystkich naszych ludzi może to powstrzymać " - powiedział Zełenski.

Dla przypomnienia, Zełenski odwiedził zniszczoną przez Rosjan drukarnię w Charkowie 24 maja. Terroryści przeprowadzili na nią atak rakietowy dzień wcześniej, 23 maja. Atak zabił siedem osób, ranił 21 innych i zniszczył 50 000 książek.

Rosyjski terror nigdy nie może pozostać bezkarny, dodał Zełenski i zapewnił, że Kijów podejmuje kroki, "aby państwo rosyjskie odczuło konsekwencje i cenę swojego zła".

Jak donosi OBOZ.UA:

- Zełenski powiedział, że uderzenie rakietowe na Charków stało się możliwe, ponieważ Ukraina ma ograniczone możliwości obrony. W szczególności brakuje systemów obrony powietrznej, które faktycznie posiada świat.

- Obwodowa Administracja Wojskowa w Charkowie poinformowała, że w regionie nie ma już prawie żadnych bezpiecznych miejsc, a alarmy trwają 16 godzin. Ze względu na bliskość rosyjskiej granicy, region jest stale narażony na ataki wroga.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!