Sztab Generalny wymienia główne cele rosyjskich ataków rakietowych na Ukrainę

Ataki rakietowe rosyjskich sił terrorystycznych są skierowane na obiekty logistyczne, dostawy ropy i gazu na Ukrainie. Od początku czerwca wróg użył 140 pocisków rakietowych różnych typów, a także 255 bezzałogowych statków powietrznych.

Poinformował o tym dziś na briefingu w Wojskowym Centrum Medialnym generał brygady Ołeksij Hromow, zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Zauważył on, że ukraińskie systemy obrony powietrznej zniszczyły 74 procent pocisków manewrujących i 55 procent bezzałogowych statków powietrznych używanych przez wroga.

Generał brygady podkreślił, że biorąc pod uwagę trwające ataki rakietowe, nasze siły obrony powietrznej stają się coraz silniejsze, w szczególności dzięki nowoczesnej broni i sprzętowi wojskowemu dostarczanemu przez naszych partnerów.

W nocy 15 czerwca obrońcy nieba odparli kolejny rosyjski atak na ukraińskie miasta. Siłom obrony powietrznej udało się zestrzelić jeden pocisk manewrujący, 20 dronów Shahed-136/131 i kolejny wrogi bezzałogowy samolot zwiadowczy.

Jurij Ihnat, rzecznik ukraińskich sił powietrznych, wyjaśnił, że Rosja zaczęła częściej przeprowadzać zmasowane ataki na Ukrainę, ponieważ zgromadziła zapasy rakiet. Teraz Rosja przeprowadza połączone ataki. W szczególności najeźdźcy wystrzeliwują na Ukrainę więcej dronów kamikadze i mniej pocisków rakietowych. Jednocześnie wzrosła częstotliwość ataków.

Jak donosi OBOZREVATEL, rzeczniczka Sił Obronnych Południowej Ukrainy, Natalia Gumenyuk, powiedziała, że intensywność ostrzału wroga na południu Ukrainy nieco się zmniejszyła, częściowo dlatego, że rosyjskie wojsko musiało się wycofać i odbudować na nowych pozycjach obronnych. Jednocześnie okupanci skoncentrowali swoje ataki na tylnych regionach.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!