8 zawodników kontuzjowanych: w "Dnipro-1" doszło do "dzikiej napaści" przed meczem Ligi Mistrzów

Ośmiu zawodników "Dnipro-1" poczuło się źle przed rewanżowym meczem drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów z greckim Panathinaikosem. Wszyscy zawodnicy, a także kilku innych członków delegacji ukraińskiej drużyny, mają objawy ciężkiego zatrucia.

O tym w swoim kanale Telegramu "Zwierow o piłce nożnej" pisze znany dziennikarz Vołodymyr Zwierow, który opisał sytuację słowami "dziki thrash". Według niego 15 przedstawicieli ukraińskiego klubu trafiło do lekarzy w przeddzień meczu w Atenach, który odbędzie się we wtorek 1 sierpnia. Udział ośmiu graczy podopiecznych Ołeksandra Kuczera stoi pod dużym znakiem zapytania.

"Objawy zatrucia wystąpiły nawet u przedstawicieli delegacji "Dnipro-1", którzy nie spożywali posiłków z drużyną w hotelu w Atenach, a jedynie pili wodę i jedli banany, które strona organizująca zostawiła dla gości w szatni. Klub bada teraz, jak mogło do tego dojść. W tym samym czasie administratorzy drużyny sami kupowali jedzenie w lokalnym supermarkecie" - powiedział Zwierow.

Dodał, że Dnipro było niezadowolone z organizacji zajęć przedmeczowych ze strony greckiego klubu - po sesji treningowej na boisku przyszłego meczu, w szatni Ukraińców nie było ręczników, a autobus do hotelu spóźnił się pół godziny.

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu w Koszycach Panathinaikos odniósł przekonujące zwycięstwo 3:1 nad Dnipro-1.

Jak donosi OBOZREVATEL, według mediów napastnik reprezentacji Ukrainy i "Dnipro-1" Artem Dowbyk opuści ukraiński klub przed końcem okienka transferowego.

Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!