English
русский
Українська

Świat

"W końcu się wkurzymy": Orban uderza w Ukrainę za niechęć do wznowienia tranzytu gazu

Michaił LewakinŚwiat
Orban krytykuje decyzję Kijowa o wstrzymaniu tranzytu rosyjskiego gazu. Źródło: Orban na Facebooku

W Bratysławie na Słowacji węgierski premier i minister spraw zagranicznych Viktor Orban oraz Peter Szijjarto odbyli "rozmowy" z premierem Słowacji Robertem Fico. Rozmowy te dotyczyły wstrzymania tranzytu ukraińskiego gazu.

Węgierski premier poinformował o tym na Facebooku. Węgierskie media podały jednak więcej szczegółów na temat negocjacji, które nie zakończyły się żadną decyzją.

"Nasi rolnicy zostaną zniszczeni, jeśli brukselscy biurokraci pozwolą ukraińskim produktom rolnym wejść na rynek UE. To złe dla Węgier i złe dla Słowacji, ale wszyscy o tym milczą!" skarżył się Orban w sieci.

Według indeksu, który zacytował węgierskiego premiera bardziej szczegółowo, Orban rzeczywiście dużo mówił o "złej Ukrainie". W szczególności skarżył się, że nawet po zakończeniu wojny rosyjsko-ukraińskiej "Ukraina nadal będzie miała ogromną ilość broni, a to samo w sobie stanowi ryzyko dla jej sąsiadów, takich jak Węgry".

Węgierski premier nie wyjaśnił, na czym polega to ryzyko. Powiedział jednak, że ryzyko europejskiego wsparcia dla naszego kraju to pieniądze.

"Będzie istniało stałe niebezpieczeństwo, że należące do nas pieniądze Brukseli - a są to pieniądze Słowaków i Węgrów - zostaną przekierowane przez Brukselę do Ukrainy, a nasi przedsiębiorcy rolni zostaną zrujnowani" - cytował Orbana indeks.

Orbán poskarżył się również Fico na "niedopuszczalną odmowę Ukrainy negocjowania ugody" w sprawie tranzytu gazu oraz "agresywne i wrogie oświadczenia Kijowa", podkreślając, że "Kijów nie jest już tak mocno w siodle, by sobie na to pozwolić".

"Jeśli pozostaną agresywni i wrogo nastawieni, w końcu się zdenerwujemy i podejmiemy środki zaradcze. Sposób, w jaki Kijów próbuje kontrolować i kształtować stosunki z krajami Europy Środkowej, jest nie do przyjęcia" - powiedział węgierski premier.

Po raz kolejny Orban nie wyjaśnił, jakie środki zaradcze miał na myśli, ani co uważa za niedopuszczalne w naszych stosunkach z innymi krajami UE.

Orban pośrednio ujawnił, dlaczego jest tak wrogo nastawiony do Ukrainy. Jego zdaniem, gdyby Ukraina dołączyła dziś do Unii Europejskiej, "zniszczyłoby to Węgry".

"UE nie ma pieniędzy na wchłonięcie Ukrainy, a my nie chcemy zniszczyć własnego kraju. Nie przyjmiemy Ukrainy do UE kosztem zniszczenia węgierskiej gospodarki" - powiedział węgierski premier.

Z kolei słowacki premier powiedział, że w przyszłości jest gotów zawetować pomoc finansową UE dla Ukrainy.

Orban wielokrotnie narzekał ostatnio, że pieniądze z Brukseli trafiają do Ukrainy zamiast na Węgry. Po części ma rację: UE zablokowała przyznanie Węgrom 1 mld euro pomocy ze wspólnego budżetu UE z powodu systemowej korupcji w tym kraju. Komisja Europejska stwierdziła, że Węgry zaniedbują standardy demokratyczne i podstawowe wartości Unii Europejskiej.

Jak donosi OBOZ.UA, Stany Zjednoczone ogłosiły nałożenie sankcji korupcyjnych na Antala Rogana, wysokiego rangą węgierskiego urzędnika państwowego, który pełnił funkcję szefa sztabu gabinetu Orbana. To pierwszy raz, kiedy jeden z najbliższych współpracowników Orbana został objęty amerykańskimi restrykcjami.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Buffy the Vampire Slayer doczeka się sequela: co wiadomo o wznowieniu serii?

Nad nowymi odcinkami pracują scenarzyści Nora i Lilla Zuckerman, znani z pracy nad Poker Face i Fringe.