Świat
Sojusznicy USA szukają sposobów na obejście wymiany tajnych danych z administracją Trumpa - Politico
Sojusznicy Stanów Zjednoczonych, którzy regularnie dzielą się danymi wywiadowczymi z Ameryką, szukają sposobów na ochronę informacji niejawnych przed "nieszczelną" administracją Donalda Trumpa. Ich możliwości są jednak ograniczone.
"Nie można po prostu wyłączyć przełącznika" - powiedział Politico jeden z północnoeuropejskich urzędników wojskowych. Dziennikarze zauważyli, że obawy zagranicznych służb wywiadowczych są dalekie od hipotetycznych, ponieważ jego zespół stanął już w obliczu oskarżeń o niewłaściwe obchodzenie się z poufnymi informacjami zaledwie miesiąc po objęciu urzędu przez Trumpa.
Faktem jest, że CIA wysłała wiadomość e-mail zawierającą imiona i pierwsze litery nazwisk niedawno zatrudnionych analityków i pracowników operacyjnych (z których wielu zostało zatrudnionych, aby skupić się na Chinach) do amerykańskiego Biura Zarządzania Personelem.
List był związany z inicjatywą redukcji federalnej siły roboczej, ale ostatecznie naraził agentów na zwiększone ryzyko.
Senator Mark Warner z Wirginii, czołowy demokrata w Senackiej Komisji Wywiadu, nazwał to "katastrofalnym posunięciem w zakresie bezpieczeństwa narodowego", które uczyniłoby osoby wymienione w liście "bezpośrednim celem".
Publikacja przypomniała niektóre skandale, które miały miejsce podczas pierwszej kadencji prezydenckiej Trumpa. Na przykład, opublikował on kiedyś na Twitterze ściśle tajne zdjęcie irańskiego stanowiska startowego pocisku rakietowego i podzielił się poufnymi izraelskimi informacjami wywiadowczymi z ministrem spraw zagranicznych Rosji.
Źródło Politico, były wysoki rangą członek brytyjskiego wywiadu zagranicznego MI6, powiedział, że jeśli chodzi o ściśle tajne projekty, byli oni niezwykle ostrożni w kontaktach ze stroną amerykańską.
"Zawsze tak jest, pamiętaj, z każdą administracją, nie otwieramy po prostu książek. Ale byliśmy jeszcze bardziej ostrożni ostatnim razem z Trumpem i trudno mi uwierzyć, że tym razem służba nie będzie nieco bardziej strzeżona" - powiedział anonimowe źródło.
Kelly McFarland, analityk w Biurze Wywiadu i Badań Departamentu Stanu USA, powiedział, że Five Eyes (sojusz wywiadowczy USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii) " już teraz będą się trochę martwić, biorąc pod uwagę nasze dotychczasowe osiągnięcia".
"Zaufanie polityczne do Stanów Zjednoczonych spada. Dotyczy to wszystkich elementów bezpieczeństwa narodowego, w tym IC. Ale na poziomie codziennej pracy z profesjonalistami wywiadu, nie sądzę, by był to problem - jeszcze. To raczej problem polityczny niż operacyjny. Ale w pewnym momencie te światy się zbiegną" - powiedział dziennikarzom inne źródło, były brytyjski oficer wojskowy.
Jak już wcześniej informowaliśmy, Stany Zjednoczone zawiesiły rozpatrywanie wniosków imigracyjnych obywateli Ukrainy, którym zezwolono na wjazd w ramach programu wsparcia dla uchodźców wprowadzonego za prezydentury Joe Bidena. Decyzja została wyjaśniona zagrożeniami związanymi z oszustwami i kwestiami bezpieczeństwa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!