Currency
Gruziński parlament przyjął ustawę o "zagranicznych agentach" w drugim czytaniu: w Tbilisi trwa akcja protestacyjna. Wideo
W środę, 1 maja, prorosyjski parlament Gruzji przyjął w drugim czytaniu skandaliczny projekt ustawy "O przejrzystości wpływów zagranicznych", tzw. ustawy o "agentach zagranicznych". Jednocześnie w pobliżu budynku parlamentu w Tbilisi rozpoczął się nowy protest.
Zostało to zgłoszone przez News Georgia. Należy zauważyć, że głosowanie odbyło się równolegle z protestami na dużą skalę w stolicy Gruzji na alei Rustawelego.
Opozycja nie wzięła udziału w głosowaniu. W drugim czytaniu 83 deputowanych, głównie z prorządowej partii Gruzińskie Marzenie, głosowało za przyjęciem ustawy, podobnie jak w pierwszym czytaniu. Przeciwko przyjęciu ustawy było 23 deputowanych.
Projekt ustawy musi jeszcze przejść trzecie czytanie końcowe, zanim zostanie przyjęty. Data nie została jeszcze ustalona, ale według BBC głosowanie ma się odbyć 17 maja. Ponadto ustawa musi pokonać prezydenckie weto.
Premier Gruzji Irakli Kobakhidze powiedział, że partia rządząca w żadnym wypadku nie zrezygnuje z ustawy o "zagranicznych agentach", nawet pomimo protestów.
"Aby spacyfikować ten kraj na dłuższą metę, musimy przyjąć tę ustawę. Oczywiście, będą demonstracje dzisiaj, podczas trzeciego czytania, a także podczas uchylenia weta (gruzińskiej prezydent Salome Zurabiszwili - red.). Jednak w dłuższej perspektywie ubezpieczymy kraj przed polaryzacją i radykalizmem na nadchodzące lata" - powiedział Kobakhidze na briefingu, nazywając protesty "dyskomfortem, który trzeba znieść".
Tymczasem protesty w Tbilisi nadal trwają, a sytuacja eskaluje. Demonstranci sprzeciwiają się ustawie o zagranicznych agentach, którą prorosyjski parlament przyjął w drugim czytaniu. Władze ruszyły na nich z policją.
Protestujący spalili rosyjską flagę i próbują wtargnąć do parlamentu. Siły bezpieczeństwa rozpraszają ludzi za pomocą armatek wodnych i gazu pieprzowego.
Nagranie z miejsca zdarzenia zostało opublikowane w sieci.
Według mediów Echo Kaukazu, siły bezpieczeństwa skierowały strumień wody i gazu pieprzowego na protestujących z dziedzińca parlamentu. Protestujący krzyczeli: "Nie dla Rosji", "Rosjanie", "Niewolnicy".
Gruzińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że protestujący rzekomo zachowywali się agresywnie i próbowali uszkodzić przednie żelazne drzwi parlamentu.
"W celu przywrócenia prawa i porządku, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych użyło specjalnych środków, gazu pieprzowego i armatek wodnych, zgodnie z prawem. Policja podejmie działania przeciwko wszelkim działaniom naruszającym prawo i porządek publiczny" - czytamy w oświadczeniu.
Jak poinformowano, we wtorek wieczorem, 30 kwietnia, w stolicy Gruzji, Tbilisi, kontynuowano protesty przeciwko projektowi ustawy o "zagranicznych agentach". Podczas rozpędzania protestujących policja użyła specjalnych środków i pobiła ich. Co najmniej 20 protestujących potrzebowało pomocy medycznej.
Jak donosi OBOZ.UA:
17 kwietnia gruziński parlament przyjął w pierwszym czytaniu ustawę o "zagranicznych agentach". Natychmiast po tym prezydent Salome Zurabiszwili obiecała zawetować ustawę, a tysiące ludzi wyszło na ulice gruzińskich miast, domagając się uchylenia ustawy o "zagranicznych agentach".
Parlament Europejski przyjął rezolucję ostrzegającą gruzińskie władze przed przyjęciem skandalicznej ustawy o "zagranicznych agentach", która podważa wolności i prawa społeczeństwa obywatelskiego oraz niszczy fundamenty demokracji. Parlament Europejski wezwał Unię Europejską do nierozpoczynania negocjacji członkowskich z Gruzją, jeśli kraj ten przyjmie ten dokument.
Stany Zjednoczone ostrzegły Gruzję przed konsekwencjami przyjęcia ustawy o "zagranicznych agentach". Jeśli Gruzja zdecyduje się na ten krok, który jest sprzeczny z wcześniej zadeklarowanym przez ten kraj "zachodnim kursem", może stanąć w obliczu nie tylko pogorszenia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, ale także zakończenia bezpośredniego finansowania rządowego, rozszerzonych ograniczeń wizowych i sankcji wobec poszczególnych osób.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne nakanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!