English
русский
Українська

Currency

Estoński parlament uznał masową deportację Tatarów krymskich do ZSRR za ludobójstwo i upamiętnił współczesną Rosję

Anna PavlovaŚwiat
Estonia podjęła ważną decyzję. Źródło: Biuro prasowe Riigikogu

Estoński parlament (Riigikogu) zatwierdził oświadczenie uznające deportację Tatarów krymskich przez reżim sowiecki w 1944 r. za akt ludobójstwa. Oświadczenie poparło 83 deputowanych.

Stwierdzono to w oświadczeniu przedstawicielstwa prezydenta Ukrainy w Autonomicznej Republice Krymu. Wspomniano również o współczesnej Rosji.

W szczególności dokument potępia masową eksterminację Tatarów krymskich i ich przymusową deportację z półwyspu krymskiego. W dokumencie podkreślono również, że po zajęciu Krymu w 2014 r. Rosja kontynuuje politykę ludobójstwa wobec Tatarów krymskich, mającą na celu zniszczenie ich tożsamości.

"Estonia potwierdza swoje poparcie dla Ukrainy i stale bierze aktywny udział na wszystkich poziomach Platformy Krymskiej, demonstrując swoje niezachwiane stanowisko w sprawie przywrócenia integralności terytorialnej naszego kraju" - czytamy w oświadczeniu Misji Prezydenta Ukrainy w ARC.

Należy zauważyć, że Misja zainicjowała i aktywnie pracowała nad uznaniem deportacji Tatarów krymskich w 1944 r. za akt ludobójstwa w Republice Estońskiej. W szczególności odbyły się spotkania robocze z estońskimi parlamentarzystami Mati Raidmą i Marko Mihkelsonem, podczas których omówiono nielegalne prześladowania i represje Tatarów krymskich przez Rosję oraz potrzebę uznania deportacji z 1944 r. za ludobójstwo.

W ramach przygotowań do Szczytu Parlamentarnego Platformy Krymskiej, Misja zainicjowała spotkanie międzyparlamentarne pomiędzy Riigikogu i Radą Najwyższą Ukrainy, podczas którego omówiono również szereg kwestii dotyczących współpracy.

Misja dostarczyła materiały informacyjne, w tym filmy podkreślające tragedię narodu krymskotatarskiego, a także zorganizowała wystawę "QIRIM İÇÜN / Dla dobra Krymu" w Riigikogu, która szczegółowo opisuje historię walki rdzennych mieszkańców Krymu o prawo do życia na swojej ojczystej ziemi.

"W tym roku mija 80 lat od czasu, gdy reżim radziecki dopuścił się ludobójstwa, deportując cały naród Tatarów krymskich z półwyspu krymskiego. Wcześniej deportacja została uznana za akt ludobójstwa wobec narodu krymskotatarskiego w 2015 r. przez Ukrainę, w 2019 r. przez Łotwę i Litwę, w 2022 r. przez Izbę Gmin Kanady, a w 2024 r. przez Polskę" - czytamy w oświadczeniu.

Ponadto Riigikogu wezwał parlamenty innych krajów do przyłączenia się do Republiki Estońskiej i rozpoczęcia procesu uznawania deportacji Tatarów krymskich w 1944 r. za akt ludobójstwa. Należy dodać, że Estonia stała się szóstym krajem, który uznał deportację Tatarów krymskich za ludobójstwo.

Pod koniec września szwajcarski parlament uznał Hołodomor z lat 1932-1933 w Ukrainie za akt ludobójstwa. Decyzję poparło 123 deputowanych, 58 było przeciw, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

Jak donosi OBOZ.UA, Komisja Spraw Zagranicznych hiszpańskiego parlamentu zatwierdziła rezolucję wzywającą rząd do uznania Hołodomoru w Ukrainie za akt ludobójstwa i publicznego uczczenia pamięci jego ofiar. Dokument ten jest pierwszym krokiem w kierunku uznania przez kraj straszliwej zbrodni popełnionej przez sowiecki reżim.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Czy to naprawdę horror? Pojawiły się plotki o nowym filmie zdobywcy Oscara Christophera Nolana

W Hollywood pojawiły się już pierwsze plotki o następcy Oppenheimera