English
русский
Українська

Currency

Pokaz siły dla Rosji: rozpoczynają się zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia NATO na Morzu Bałtyckim

Lilia RagutskaŚwiat
Ćwiczenia NATO North Shore na Morzu Bałtyckim

W sobotę, 9 września, w pobliżu wybrzeży Łotwy i Estonii na Morzu Bałtyckim rozpoczęły się zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia NATO North Shore. Bierze w nich udział 13 krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego i Szwecja, 3000 osób, do 30 okrętów i 15 samolotów. Ćwiczą wycofywanie wojsk sojuszniczych na Morzu Bałtyckim i lądowanie w przypadku wojny.

Eksperci uważają, że ćwiczenia te będą "pokazem siły dla Rosji", która stale eskaluje stosunki z krajami zachodnimi. Informuje o tym estońskie wydanie ERR.

"Zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia North Shore mające na celu ochronę Morza Bałtyckiego rozpoczęły się w sobotę. Według eksperta ds. bezpieczeństwa Kaleva Stoicescu, jest to pokaz siły dla Rosji w odpowiednim czasie", napisano w publikacji.

"Mamy możliwość ochrony Morza Bałtyckiego. Widzimy, co Rosja robi na Morzu Czarnym z portami w Odessie i całym eksportem zboża, tak jakby Morze Czarne całkowicie do niej należało. Nie pozwolimy jednak Rosji dominować również tutaj" - powiedział Stoicescu.

W zorganizowanych przez Niemcy ćwiczeniach bierze udział czternaście państw. Są to kraje z regionu Morza Bałtyckiego, w tym Szwecja, a także Stany Zjednoczone, Kanada, Holandia, Belgia i Francja. W ćwiczenia zaangażowane są siły powietrzne, morskie i lądowe, w sumie około 3000 osób, a także do 30 okrętów i 15 samolotów. W ćwiczeniach bierze udział 200-metrowy amerykański okręt desantowy Mesa Verde, który może zabrać na pokład około 800 żołnierzy piechoty morskiej.

Ćwiczenia, które potrwają dwa tygodnie, skupią się na odparciu potencjalnego rosyjskiego ataku i kontrataków. W szczególności uwaga zostanie zwrócona na operacje amfibijne i uderzenia lądowe z morza. Ponadto ćwiczenia skupią się na obronie szlaków morskich przez Morze Bałtyckie, które mają kluczowe znaczenie dla Estonii i Finlandii.

Obrona wód Morza Bałtyckiego jest po raz pierwszy ćwiczona na poważnie. Powiedział o tym komandor porucznik dowództwa obrony przeciwminowej Marynarki Wojennej Ott Laanemets, który wcześniej uczestniczył w ćwiczeniach.

"Przede wszystkim trzeba przedrzeć się przez Morze Bałtyckie. Najpierw trzeba wygrać bitwę powietrzną, potem bitwę nawodną, a następnie bitwę minową. Wreszcie, trzeba zdobyć coś na ziemi" - opisał cel ćwiczeń Laanemets.

Zwrócił uwagę na udział Finlandii i Szwecji w North Shore.

"Fińskie i szwedzkie marynarki wojenne są specjalistami w walce przybrzeżnej właśnie w warunkach geograficznych tych dwóch krajów na Morzu Archipelagowym. W NATO nie ma tak wielu takich kompetencji" - powiedział Laanemets.

Wcześniej wiadomo było, że Stany Zjednoczone, Rumunia i Ukraina przeprowadzą ćwiczenia wojskowe na Morzu Czarnym i w delcie Dunaju . Ukraińscy żołnierze wezmą udział w ćwiczeniach Sea Breeze 23.3, które odbędą się w dniach 11-15 września.

W ćwiczeniach wezmą również udział wojskowi z Bułgarii, Francji, Wielkiej Brytanii i Turcji.

Głównym celem Sea Breeze 23.3 jest rozwój zgodności operacyjnej i taktycznej między uczestniczącymi krajami w zakresie zwalczania obiektów wybuchowych, w szczególności min morskich, w celu zapewnienia swobody żeglugi.

Tylko zweryfikowane informacje na Telegramie Obozrevatel i Viber . Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Rosnący poziom wody na Dunaju: prognostycy ocenili poziom zagrożenia powodziowego. Mapa

Maksimum jesiennej powodzi na Dunaju spodziewane jest w pierwszej połowie października