English
русский
Українська

Trending:

Naukowcy przeprowadzili model wojny nuklearnej między USA a Rosją i wskazali na przerażające konsekwencje: ponad 5 miliardów ludzi może zginąć. Wideo

Oleksiy LutykovŚwiat
Naukowcy przeprowadzili symulację wojny nuklearnej między USA a Rosją

Naukowcy stworzyli najbardziej realistyczną pod względem naukowym symulację wojny nuklearnej, wykorzystując wyłącznie jawne dane i wizualizując ją w formie wideo. Podczas tworzenia symulacji wojny nuklearnej nie było żadnych szczególnych rewelacji, ale naukowcy pokazali, jakie byłyby przerażające konsekwencje w przypadku takiego scenariusza.

Wojna nuklearna między USA a Rosją mogłaby zabić ponad 5 miliardów ludzi. Informuje o tym Time (przewiń do dołu strony, aby obejrzeć wideo).

Wideo łączy szczegółowe symulacje celów nuklearnych, trajektorii pocisków, eksplozji i impulsów elektromagnetycznych. Naukowcy pokazali również, jak czarny dym węglowy ostatecznie uformowałby się, wznosząc się i rozprzestrzeniając po całym świecie, zmieniając klimat i powodując masowy głód.

Jak pokazuje film, nie ma większego znaczenia, kto rozpocznie wojnę: gdy jedna strona wystrzeli pociski nuklearne, druga strona wykryje je i odpowie ogniem. Główne miasta są celem ataków zarówno dlatego, że znajdują się w nich obiekty wojskowe, jak i po to, by uniemożliwić wrogowi odbudowę po wojnie.

Każda eksplozja nuklearna tworzy kulę ognia, mniej więcej tak gorącą jak jądro Słońca, po której następuje radioaktywna chmura grzybów. Te gwałtowne eksplozje parują ludzi znajdujących się w pobliżu i powodują pożary oraz ślepotę. Ekspansja kuli ognia powoduje następnie falę uderzeniową, która niszczy budynki.

Naukowcy zauważyli, że Wielka Brytania i Francja dysponują potencjałem nuklearnym i są zobowiązane na mocy art. 5 NATO do obrony USA, więc Rosja mogłaby uderzyć także w nie. Burze ogniowe mogłyby pochłonąć miasta, a huraganowe wiatry podsycałyby płomienie, podpalając wszystko, co może się palić, topiąc szkło i niektóre metale oraz zamieniając asfalt w łatwopalną, gorącą ciecz.

Badania pokazują, że eksplozje, impulsy elektromagnetyczne i radioaktywność nie są najgorsze. Nuklearna zima, spowodowana czarnym dymem węglowym z nuklearnych burz ogniowych, może mieć bardziej tragiczne konsekwencje. Ten czarny dym jest ogrzewany przez światło słoneczne, unosząc go jak balon nawet przez dekadę. Prądy strumieniowe na dużych wysokościach są tak szybkie, że rozprzestrzenienie się dymu na większą część planety zajmuje zaledwie kilka dni.

Przypominamy, że Stany Zjednoczone nadal uważnie monitorują sytuację z bronią jądrową w Rosji. Jednak nadal nie widzą żadnych oznak, że rosyjski dyktator Władimir Putin jest gotowy użyć jej przeciwko Ukrainie lub gdziekolwiek indziej.

Jak donosi OBOZREVATEL:

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że Rosji nie uda się zastraszyć świata bronią jądrową. Podkreślił, że wszystkie groźby nuklearne Moskwy skierowane do NATO i krajów sojuszniczych w celu zaprzestania pomocy wojskowej dla Ukrainy zawiodły. Sojusz Północnoatlantycki monitoruje sytuację na Białorusi i będzie stał po stronie Ukrainy tak długo, jak będzie to konieczne.

Pawło Klimkin, minister spraw zagranicznych Ukrainy w latach 2014-2019, uważa, że groźby nuklearne prezydenta Rosji Władimira Putina osiągnęły najwyższy poziom, podobnie jak odpowiedź NATO na nie.

Prezydent USA Joe Biden powiedział wcześniej, że nie wyklucza groźby uderzenia nuklearnego z Białorusi na rozkaz Putina.

Szef GUR, Kyryło Budanow, wykluczył możliwość rosyjskiego uderzenia nuklearnego na Ukrainę. Według niego w kierownictwie kraju agresora "nie ma zbyt wielu idiotów".

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na fejki!

Inne wiadomości

Jak sprawić, by łazienka była naprawdę czysta: trzy podstawowe zasady

Zarodniki grzybów mogą powodować wiele chorób