Currency
"Włączmy hamulce": Orban mówi, że Węgry mogą później wstrzymać akcesję Ukrainy do UE
Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że Budapeszt będzie w stanie zawiesić przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej w późniejszym terminie, jeśli zajdzie taka potrzeba. Według niego decyzja UE o rozpoczęciu rozmów członkowskich z Ukrainą była rzekomo "zła".
Orban złożył oświadczenie w węgierskim radiu państwowym 15 grudnia. W szczególności powiedział, że opuścił salę przed głosowaniem, ponieważ nie chciał poprzeć decyzji.
Nieobecność Orbana podczas głosowania była jedynym sposobem na osiągnięcie niezbędnej jednomyślności wśród szefów państw i rządów UE.
"To zła decyzja. Węgry nie są za to odpowiedzialne, możemy zawiesić ten proces później, a jeśli zajdzie taka potrzeba, zaciągniemy hamulec, a ostateczną decyzję podejmie węgierski parlament" - zagroził.
Orban powiedział również, że zawetował pakiet pomocowy dla Ukrainy, aby "upewnić się, że Węgry otrzymają niezbędne środki z budżetu UE", zanim przywódcy UE spotkają się ponownie na początku 2024 r., aby ponownie rozważyć tę kwestię.
"Zawsze mówiłem, że jeśli ktoś chce zmienić budżet - a tak się dzieje - to jest to świetna okazja dla Węgier, aby jasno powiedzieć, że powinny otrzymać to, do czego są uprawnione. Nie połowę czy jedną czwartą" - powiedział węgierski premier.
Jak donosi OBOZ.UA:
- 14 grudnia przywódcy Rady Europejskiej podjęli decyzję o rozpoczęciu negocjacji z Ukrainą i Mołdawią w sprawie przystąpienia do UE. Gruzja otrzymała status kandydata.
- Na samym początku posiedzenia Rady Europejskiej Orban, nazywany przyjacielem prezydenta Rosji Putina, powiedział, że zablokuje zarówno pomoc dla Ukrainy z budżetu UE, jak i rozpoczęcie negocjacji w sprawie przystąpienia do UE. Stwierdził, że Ukraina rzekomo na to "nie zasługuje".
- Uczestnicy szczytu zgodnie sprzeciwili się stanowisku Orbana, który został zmuszony do opuszczenia sali obrad przed głosowaniem w sprawie Ukrainy.
- Jak podały media, powołując się na źródła, Orbanowi "doradził" opuszczenie sali kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Powiedział węgierskiemu premierowi, że jeśli nie chce się zgodzić, może opuścić salę obrad, aby przywódcy UE mogli podjąć jednomyślną decyzję bez niego. Propozycja ta została uzgodniona podczas poprzednich dyskusji.
- Węgry zablokowały decyzję UE o przeznaczeniu 50 mld euro dla Ukrainy, a przywódcy UE planują powrócić do dyskusji w styczniu.
- Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zapewnił, że UE zamierza spełnić swoją obietnicę.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!