Currency
Nie obiekty nuklearne: Media donoszą o celach izraelskiego ataku w Iranie zeszłej nocy
Celem izraelskiego ataku na Iran rankiem 19 kwietnia była irańska baza wojskowa w pobliżu ośrodka nuklearnego, a nie sam ośrodek, jak wcześniej informowały media. Baza znajduje się w pobliżu miasta Natanz w prowincji Isfahan.
Informację tę podała stacja Fox News, powołując się na wysoko postawione źródła wojskowe w Stanach Zjednoczonych. Rozmówcy dziennikarzy wyjaśnili, że przeprowadzono kilka ataków na główny cel Izraelczyków.
Według źródeł, irański system obrony powietrznej produkcji rosyjskiej był nieskuteczny.
"Izraelczycy trafili w to, co zamierzali" - powiedziało źródło.
Według gazety, Izrael celował w systemy obrony powietrznej w bazie wojskowej, które służą do ochrony pobliskich obiektów nuklearnych. IDF użyły pocisków rakietowych i dronów do przeprowadzenia ataków.
Według źródła, Izraelczycy chcieli przekonać Irańczyków, że "mogą ich dosięgnąć i dotknąć".
Wczesnym rankiem 19 kwietnia Izrael wystrzelił rakiety w odpowiedzi na atak Iranu. Loty do Teheranu, Isfahanu i Szirazu zostały zawieszone po doniesieniach o eksplozji.
Władze Iranu oświadczyły, że systemy obrony powietrznej zostały aktywowane w kilku obszarach, "zestrzeliwując kilka dronów" i zaprzeczyły informacjom o ataku rakietowym na kraj.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) oświadczyła, że irańskie obiekty nuklearne nie zostały uszkodzone podczas izraelskiego ataku.
Jak donosi OBOZ.UA, niemal natychmiast po rozpoczęciu ataku, izraelski gabinet rzekomo "zatwierdził potężną odpowiedź dla Iranu za atak na jego terytorium". Jednak po konsultacjach ze Stanami Zjednoczonymi izraelska retoryka nieco się zmieniła.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!