English
русский
Українська

Currency

"Nie wiem, czy jestem obrażony, czy wyświadczył mi przysługę": Trump reaguje na poparcie Putina dla Harris

Olha LipycŚwiat
Donald Trump, Władimir Putin

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zareagował na nagłe "pochwały" rosyjskiego dyktatora Putina dla jego przeciwniczki Kamali Harris. Były prezydent USA powiedział, że nie może się zdecydować, czy Putin mu pomógł, czy go obraził.

Trump powiedział to podczas przemówienia w Economic Club of New York w czwartek, 5 września. Kandydat na prezydenta USA przyznał, że nie wie, jak ocenić wypowiedzi kremlowskiego przywódcy.

"On poparł Kamalę. Nie wiem dokładnie, co o tym powiedzieć. Nie wiem, czy jestem obrażony, czy wyświadczył mi przysługę" - powiedział Trump.

Dla przypomnienia, rosyjski dyktator Putin ujawnił, że kraj agresora "poprze" kandydatkę Demokratów na prezydenta Kamalę Harris. Dyktator powiedział, że wcześniej "faworytem" w Rosji był prezydent USA Joe Biden, który nie weźmie udziału w wyścigu prezydenckim.

"Jeśli chodzi o faworytów, to nie my o tym decydujemy. To jest wybór narodu amerykańskiego. Naszym faworytem, że tak powiem, był pan Biden. Wycofał się z wyścigu, ale zalecił poparcie pani Harris. I tak zrobimy, poprzemy ją" - powiedział dyktator.

Putin zauważył również, że Harris ma "zaraźliwy śmiech", więc "dobrze sobie radzi". Prezydent Rosji zauważył, że jeśli Harris dobrze sobie radzi, to ma nadzieję, że sankcje wobec Rosji zostaną złagodzone, jeśli wygra.

Następnie Sky News napisał, że wypowiedzi Putina pokazują "uśmiech i intrygę" rosyjskiego dyktatora, ponieważ "nie zawsze mówi to, co myśli".

Jak informowaliśmy wcześniej, Donald Trump skomentował zarzuty postawione mu przez specjalnego prokuratora w związku z wydarzeniami z 6 stycznia 2021 roku. Polityk powiedział, że miał "pełne prawo" ingerować w wybory prezydenckie.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Mogło tam być ponad 30 tysięcy ton amunicji: nowe szczegóły "bawełny" w magazynie amunicji w obwodzie twerskim. Wideo

Uderzeniowy arsenał był promowany przez rosyjskie Ministerstwo Obrony jako "najbezpieczniejszy" i "odporny na ogień i eksplozje"