Świat
"Wspierają terroryzm": Izrael potępił Rosję za zaproszenie delegacji Hamasu do Moskwy
W czwartek delegacja organizacji terrorystycznej Hamas odwiedziła stolicę agresora, Moskwę. Izrael potępił spotkanie bojowników z rosyjskimi urzędnikami.
Oświadczenie to zostało wydane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela. Zostało ono zgłoszone przez CNN.
"Izrael potępia zaproszenie wysokich rangą urzędników Hamasu do Moskwy, co jest aktem wsparcia dla terroryzmu i legitymizuje okrucieństwa terrorystów Hamasu" - powiedział MSZ.
Zażądano natychmiastowego wydalenia bojowników.
"Wzywamy rosyjski rząd do natychmiastowego wydalenia terrorystów Hamasu" - podsumowało ministerstwo.
Delegacja organizacji terrorystycznej Hamas przybyła do Moskwy 26 października. Tego dnia irański wiceminister spraw zagranicznych Ali Bagheri Kani również przybył do stolicy Rosji i spotkał się z rosyjskim wiceministrem spraw zagranicznych Michaiłem Galuzinem.
Jest topierwsza taka wizyta od początku konfliktu w Strefie Gazy i nie została ona publicznie ogłoszona. Nie sprecyzowano, z kim spotka się delegacja.
Należy zauważyć, że Federacja Rosyjska nie potępiła ataku terrorystycznego na Izrael. Ponadto Rosja tradycyjnie utrzymuje stosunki z Hamasem i nie uznaje tej organizacji za terrorystyczną. Wizyta ta jest pierwszą od początku nowego konfliktu w Strefie Gazy, który został spowodowany atakiem bojowników na Izrael i wzięciem zakładników. Według Izraela w ataku zginęło 23 obywateli Rosji.
Przypominamy, że od rana 26 października 21 obywateli Ukrainy stało się ofiarami wojny palestyńsko-izraelskiej. Jeszcze jedna osoba jest zaginiona. Wśród zabitych i rannych obywateli Ukrainy w Izraelu i Strefie Gazy są dzieci.
Jak donosi OBOZ.UA, żołnierze Sił Obronnych Izraela wkroczyli do Strefy Gazy w czwartek wieczorem, 26 października, z czołgami i piechotą. Przekroczyli granicę w północnej części Strefy, nazywając to "ukierunkowanym nalotem". Podczas tego nocnego nalotu żołnierze wykryli i uderzyli w licznych bojowników, infrastrukturę grupy terrorystycznej i jej wyrzutnie pocisków przeciwpancernych.
Wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron skomentował plany Izraela dotyczące przeprowadzenia operacji lądowej w Strefie Gazy. Według niego "byłby to błąd" Tel Awiwu, który nie zagwarantowałby bezpieczeństwa kraju w przyszłości, a jedynie zagroziłby życiu cywilów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!