Currency
Rozpoczął się pierwszy oficjalny dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego w UE: co wiadomo i kiedy ludzie będą głosować w różnych krajach
W czwartek, 6 czerwca, rozpoczyna się czterodniowy okres głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które obejmują wszystkie 27 państw członkowskich UE. Na tym etapie do organu ustawodawczego UE zostanie wybranych 720 posłów.
Jak przebiegają wybory?
Głosowanie potrwa do 9 czerwca, przy czym główny dzień wyborów, 6 czerwca, odbędzie się tylko w Holandii. Tam lokale wyborcze otworzą swoje drzwi o 7:30 i będą przyjmować wyborców do 21:00. Niektóre z nich pracują już od 6 rano, a nawet przez całą dobę.
7 czerwca lokale wyborcze zostaną otwarte w Irlandii. Głosowanie na Łotwie, Malcie i Słowacji odbędzie się następnego dnia, 8 czerwca. W Czechach lokale wyborcze będą czynne przez dwa dni - w piątek i sobotę (7-8 czerwca), natomiast we Włoszech głosowanie będzie kontynuowane w sobotę i niedzielę (8-9 czerwca).
Kolejne 20 krajów europejskich, w tym Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Litwa, Luksemburg, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Hiszpania, Szwecja i Wielka Brytania, przeprowadzi wybory do Parlamentu Europejskiego w niedzielę 9 czerwca.
W niektórych krajach głosowanie odbędzie się równolegle z innymi wyborami.
Jednak w wielu krajach istnieje możliwość wcześniejszego głosowania, które rozpoczęło się na początku tygodnia.
Poprzednie wybory odbyły się w 2019 roku. W tym roku głosować będzie mogło około 373 milionów Europejczyków.
Siedem ogólnoeuropejskich frakcji będzie rywalizować o 720 miejsc w Parlamencie Europejskim: Europejska Partia Ludowa, Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów (S&D), Odnowić Europę, Zieloni/Wolne Przymierze Europejskie (Greens-EFA), Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR), Tożsamość i Demokracja oraz Zjednoczona Lewica Europejska (GUE/NGL).
Wyniki wyborów
Po podliczeniu wszystkich głosów każda krajowa partia polityczna otrzyma liczbę posłów do Parlamentu Europejskiego zgodnie z ich udziałem w głosowaniu. Państwa członkowskie muszą określić, w jaki sposób zostaną one rozdzielone.
Po powołaniu do Parlamentu, posłowie do PE mogą dołączyć do europejskiej partii politycznej, co pozwala im zasiadać w grupie parlamentarnej. Te partie i grupy są wielonarodowe i opierają się na szerokim zestawie wspólnych przekonań. Im większa grupa, tym większy wpływ ma w parlamencie.
Wyniki wyborów zaczną pojawiać się pod koniec niedzieli, ale pełne wyniki będą znane w poniedziałek.
Czym zajmują się posłowie do PE?
Parlament Europejski spotyka się głównie w Brukseli w Belgii, ale mniej więcej raz w miesiącu przenosi się do Strasburga we Francji. Jest to organ ustawodawczy UE i jedna z trzech głównych instytucji bloku - obok Komisji Europejskiej, która jest organem wykonawczym, oraz Rady Europejskiej, w skład której wchodzą ministrowie z rządów 27 państw członkowskich.
Jest to jedyna instytucja UE, której przedstawiciele są wybierani w bezpośrednim głosowaniu, a posłowie do PE uchwalają prawa obowiązujące w całym bloku. Wdrożenie każdej ustawy wymaga zgody zarówno Rady, jak i Parlamentu.
To właśnieParlament Europejski odgrywa kluczową rolę w określaniu kierunków wspólnej polityki UE oraz w stanowieniu prawa dotyczącego tej polityki. To członkowie nowo wybranego Parlamentu Europejskiego zaproponują szefom państw i rządów UE kandydata na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej (głównego organu wykonawczego UE) i będą uczestniczyć w tworzeniu nowego składu tej instytucji z odpowiednim podziałem między 27 komisarzy europejskich.
Prognozy dotyczące wyborów
Jeśli chodzi o liczby bezwzględne, Niemcy (96 miejsc), Francja (81), Włochy (76), Hiszpania (61) i Polska (53) będą miały najwięcej miejsc w Parlamencie Europejskim, podczas gdy Słowenia, Litwa, Estonia, Cypr, Luksemburg i Malta, które będą miały od 6 do 9 miejsc, będą miały najmniej posłów.
Najnowsze sondaże wskazują, że Europejska Partia Ludowa (EPL) może uzyskać 172 miejsca w nowym Parlamencie Europejskim, Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów (S&D) - 143 miejsca, a grupy ECR i ID - odpowiednio 75 i 65 miejsc. Przewiduje się, że nowe "niezaangażowane" partie zdobędą 57 mandatów, Zieloni 41 mandatów, a Europejska Lewica 31 mandatów.
Wskazuje to na ogólną tendencję do wzmacniania prawicowego kierunku politycznego, ale jednocześnie Parlament Europejski może nadal pozostać centrowy i bronić europejskich wartości.
Pomoc dla Ukrainy po wyborach
Należy zauważyć, że ostateczna ocena składu Parlamentu Europejskiego i rozkładu sił politycznych będzie możliwa dopiero po wyborach europejskich. Ale już teraz możemy przewidzieć, że pomimo wzmocnienia partii prawicowych, nie należy spodziewać się nagłych zmian w polityce UE, w tym wsparcia dla Ukrainy.
Przywódcy UE i ich państwa członkowskie będą nadal wspierać Ukrainę, ponieważ rosyjska agresja stanowi zagrożenie dla demokracji i stabilności w Europie. Jest więc prawdopodobne, że wsparcie dla Ukrainy pozostanie ważnym priorytetem dla UE niezależnie od składu nowego Parlamentu Europejskiego.
Jak wiadomo, większość krajów UE jest pozytywnie nastawiona do członkostwa Ukrainy i Mołdawii w UE. Jedynie Węgry sprzeciwiają się negocjacjom z Ukrainą (nie mają zastrzeżeń do Mołdawii). Budapeszt domaga się zmian w projekcie umowy z Ukrainą ze względu na 11 kwestii związanych z prawami mniejszości, handlem, zwalczaniem korupcji, rolnictwem, rynkiem wewnętrznym i dobrosąsiedzkimi stosunkami.
Oczekuje się, że Komisja Europejska przekaże ambasadorom UE ustne informacje na temat postępów obu krajów w reformach akcesyjnych. Ze swojej strony przedstawiciele UE podejmą decyzję polityczną w piątek, 7 czerwca, w sprawie pozytywnej odpowiedzi na pytanie o rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych.
Jak donosi OBOZ.UA, Komisja Europejska zatwierdziła ramy negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE jeszcze w marcu. Teraz propozycja ta powinna zostać rozpatrzona przez Radę UE, dlatego kraje UE zwróciły się do Belgii.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!