Rosja zbombardowała targ w Syrii: dzieci wśród zabitych i wielu rannych

25 czerwca siły rosyjskie zbombardowały opanowaną przez rebeliantów północno-zachodnią Syrię, w tym targ owocowo-warzywny w Jisr al-Shughour. W rezultacie zginęło co najmniej 13 osób, najwięcej w tym roku.

Wśród ofiar jest co najmniej dziewięciu cywilów (w tym dwoje dzieci), z których większość zginęła wewnątrz targu. Jest też około 30 rannych, donosi ABC News (przewiń do dołu strony, aby zobaczyć wideo).

"Te rosyjskie naloty były najbardziej śmiercionośne w Syrii w tym roku i stanowią masakrę" - powiedział Rami Abdel Rahman, który kieruje Syryjskim Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii.

Media donoszą, że rosyjskie wojsko, które wspiera reżim Baszara al-Assada, zareagowało w ten sposób na zeszłotygodniowe ataki dronów rebeliantów.

Naoczny świadek bombardowania, 35-letni robotnik Saad Fatoh, powiedział, że w momencie ataku rozładowywał pomidory i ogórki. "Zaczęły na nas spadać rosyjskie pociski... Widok zabitych i rannych był nie do opisania" - powiedział. Mężczyzna rzucił się na pomoc ofiarom. Kiedy rozmawiał z dziennikarzami, jego ręce wciąż były pokryte krwią rannych.

Ahmed Yazigi z Obrony Cywilnej w Jisr al-Shugur powiedział, że atak był "bezpośrednim atakiem na popularny rynek, który jest głównym źródłem dochodów rolników".

Wstępnie, sześciu cywilów zginęło na rynku, a trzech powstańców zostało zabitych w pobliżu miejsca ataku. Trzech innych cywilów (w tym dwóch nieletnich) i jeden żołnierz zginęli w ataku na obrzeżach miasta Idlib .

Jak wcześniej pisał OBOZREVATEL, w nocy z 25 na 26 maja w Syrii wyeliminowano najwyższego rangą rosyjskiego oficera od 2016 roku. Chodzi o pułkownika GRU Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Olega Peczewistego. Zbrodniarz wojenny miał 49 lat.

Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!