Świat
Bunt Prigożyna zniszczył mit jedności Putina w Rosji, mówi włoski minister spraw zagranicznych
Rewolta wojskowa w Rosji, którą przywódca PMC Wagner Jewgienij Prigożyn niedawno zorganizował, ale nigdy nie ukończył, przyniosła rezultaty. Na przykład, w umysłach wielu, te wydarzenia w kraju agresora zniszczyły mit jedności Rosji Putina.
"Pucz" z pewnością nie był punktem zwrotnym w wojnie na Ukrainie, ale pokazał, że rosyjski front jest dziś znacznie słabszy. Włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani wyraził ten pogląd w wywiadzie dla Il Messaggero.
"Mit jedności putinowskiej Rosji się skończył. Ta wewnętrzna eskalacja dzieli rosyjską armię. Jest to nieunikniony rezultat, gdy wspiera się i finansuje legion najemników" - powiedział.
Polityk podkreślił, że włoski rząd nie ingeruje w wewnętrzne sprawy Rosji, a jedynie monitoruje bezpieczeństwo ponad 5400 swoich obywateli w tym kraju. Utrzymuje również kontakty z rosyjską dyplomacją, aby "zapewnić integralność struktur dyplomatycznych i konsularnych".
"Jedno jest pewne: rosyjski front jest dziś słabszy niż wczoraj. Mam nadzieję, że pokój jest teraz bliżej. Czekamy, aby zrozumieć kolejne kroki Rosji na Ukrainie" - powiedział Tajani, zapytany, czy po buncie Prigożyna nastąpił punkt zwrotny w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.
Zapytano go również, czy powstanie Wagnerów może mieć wpływ na obecność tych najemników w krajach afrykańskich. Minister powiedział, że Włochy bardzo uważnie oceniają to, co dzieje się z PMC Wagnera w Afryce.
"Najemnicy Prigożyna w tym regionie prowadzą działania sprzeczne z włoskimi i europejskimi interesami narodowymi. Oczywiście mamy nadzieję, że Wagner stanie się jak najmniej wpływowy w tych regionach" - dodał.
Jak donosi OBOZREVATEL, analitycy są przekonani, że reputacja kremlowskiego dyktatora Władimira Putina została nieodwracalnie nadszarpnięta po buncie prowodyra Wagnera, Jewgienija Prigożyna. Tym razem rosyjskiej głowie państwa udało się utrzymać władzę, ale ostatnie wydarzenia sugerują, że jego dni dobiegają końca.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się zwieść podróbkom!