Izraelska armia wkracza do centrum Rafah w Strefie Gazy - Reuters

We wtorek, 28 maja, izraelskie czołgi po raz pierwszy wkroczyły do centrum Rafah w Strefie Gazy. Pojazdy opancerzone zostały zauważone w pobliżu meczetu Al-Awda, głównego punktu orientacyjnego miasta.

Informację tę podała agencja Reuters. Izraelskie wojsko stwierdziło, że kontynuuje działania w rejonie Rafah, ale nie skomentowało doniesień o ataku na centrum miasta.

Lokalni mieszkańcy powiedzieli, że w nocy IDF przeprowadziły naloty i ostrzał miasta z czołgów, pomimo znacznego międzynarodowego oburzenia z powodu nalotu z 26 maja na miasteczko namiotowe, w którym zginęło kilkudziesięciu Palestyńczyków. Po ataku światowi przywódcy wyrazili przerażenie pożarem w wyznaczonej "strefie humanitarnej", w której schronienia szukały całe rodziny. Wezwali do wykonania nakazu Światowego Trybunału Sprawiedliwości, aby powstrzymać izraelski atak.

Jeden z mieszkańców powiedział dziennikarzom: "Pociski czołgowe spadają wszędzie w Tel al-Sultan. Wiele rodzin uciekło ze swoich domów w zachodniej części Rafah pod ostrzałem przez całą noc".

Media zauważyły, że Izrael kontynuuje ataki pomimo orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który nakazał mu ich zaprzestanie. Jednocześnie Izrael twierdzi, że chce wykorzenić bojowników Hamasu, którzy zamieszkali w Rafah i uratować zakładników, którzy według niego są przetrzymywani na tym obszarze.

Jak donosi OBOZ.UA:

- Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że atak lotniczy na obóz namiotowy w rejonie Rafah, w którym zginęło kilkudziesięciu Palestyńczyków, nie miał na celu spowodowania ofiar wśród ludności cywilnej. Według niego, Izrael prowadzi dochodzenie w sprawie tego incydentu.

- 27 maja doszło do wymiany ognia między izraelskimi i egipskimi żołnierzami na punkcie kontrolnym Rafah na granicy Strefy Gazy i Egiptu. W strzelaninie zginął egipski strażnik graniczny.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!