Currency
IDF zabija jednego z przywódców Hamasu - media
Członek Hamasu Ahmad Bahar zginął w ataku IDF. Zajmował on wysokie stanowisko polityczne w organizacji terrorystycznej.
Donosi o tym Times of Israel, powołując się na źródła palestyńskie. W piątek w Strefie Gazy poinformowano, że Izrael wyeliminował Ahmeda Bahara w wyniku nalotu IDF na początku tego tygodnia.
Wysoki rangą członek organizacji terrorystycznej został podobno ranny w ataku IDF i niedawno zmarł z powodu odniesionych ran.
Hamas nie potwierdził jednak oficjalnie tych doniesień. Izrael również nie poinformował, że został on namierzony lub zabity.
76-letni Bahar pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Palestyńskiej Rady Legislacyjnej, a wcześniej był wiceprzewodniczącym palestyńskiego parlamentu.
W 2012 roku wygłosił przemówienie, w którym modlił się do Allaha o pomoc w zabiciu "Żydów i ich zwolenników... [oraz] Amerykanów i ich zwolenników... nie pozostawiając nikogo". Wypowiedź ta została uznana za podżeganie do ludobójstwa.
Dla przypomnienia, 13 listopada IDF poinformowały, że izraelska armia zajęła budynek parlamentu w Strefie Gazy. Aby to potwierdzić, opublikowano zdjęcie izraelskich żołnierzy wewnątrz parlamentu Hamasu.
Następnego dnia Izrael ogłosił zajęcie rezydencji rządowej i siedziby policji Hamasu w Strefie Gazy.
A 15 listopada Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację wojskową w głównym szpitalu w Gazie, gdzie znajduje się centrum operacyjne terrorystów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!