Trending:
IDF rozpoczyna zakrojony na szeroką skalę atak na Strefę Gazy, USA wysyła atomowy okręt podwodny na Bliski Wschód Najważniejsze fakty
Siły Obronne Izraela kontynuują operacje naziemne przeciwko organizacji terrorystycznej Hamas w Strefie Gazy. Żołnierze IDF przeprowadzają zakrojone na szeroką skalę ataki na infrastrukturę bojowników, w tym podziemne tunele wykorzystywane przez terrorystów do celów wojskowych.
Uwaga świata jest coraz bardziej skupiona na sytuacji na Bliskim Wschodzie - dyplomaci starają się zapobiec dalszej eskalacji konfliktu, a amerykańskie wojsko wysłało na Bliski Wschód okręty podwodne z pociskami kierowanymi, aby odstraszyć regionalnych wrogów. OBOZ.UA zebrał kluczowe fakty dotyczące wojny palestyńsko-izraelskiej w 30. dniu aktywnej fazy konfrontacji.
Rzecznik Sił Obronnych Izraela kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że IDF przeprowadziły zakrojone na szeroką skalę uderzenie w Strefie Gazy, wymierzone w infrastrukturę Hamasu na powierzchni i pod ziemią, a także w wyższych dowódców grupy. Dziennikarze w południowym Izraelu potwierdzili, że w nocy 6 listopada widziano serię błysków i słyszano eksplozje w kierunku Strefy Gazy.
Trwa również natarcie wojsk izraelskich w Strefie Gazy. IDF oświadczyły, że izraelscy żołnierze dotarli do pozycji wzdłuż wybrzeża Strefy Gazy w ramach rozszerzania operacji naziemnych.
Pomimo zakrojonej na szeroką skalę operacji IDF w Strefie Gazy, bojownicy Hamasu nadal przeprowadzają ataki rakietowe na izraelskie miasta. Dzień wcześniej bojownicy przeprowadzili kolejny atak na izraelskie miasta. W wyniku ataku w mieście Kiryat Shmona wybuchł potężny pożar.
Warto zauważyć, że oprócz bojowników Hamasu, przedstawiciele szyickiej organizacji paramilitarnej Hezbollah nadal ostrzeliwują Izrael. Rakiety i pociski przeciwpancerne są wystrzeliwane w kierunku Izraela z Libanu. W odpowiedzi IDF uderza w pozycje terrorystów. Według doniesień, w wyniku ostrzałów giną cywile. Nawiasem mówiąc, dzień wcześniej przywódca organizacji terrorystycznej Hezbollah, Hassan Nasrallah, pochwalił bojowników Hamasu za atak na Izrael i zagroził eskalacją działań wojennych. Według niego, Hezbollah będzie codziennie rozszerzał swoje operacje przeciwko Izraelowi.
Aby uniknąć większego konfliktu w regionie, Stany Zjednoczone nadal rozmieszczają dodatkowe siły na Bliskim Wschodzie, aby odstraszyć potencjalnych przeciwników. Dzień wcześniej Stany Zjednoczone wysłały do tego regionu okręt podwodny o napędzie nuklearnym.
Centralne Dowództwo USA poinformowało, że okręt podwodny klasy Ohio przybył do obszaru odpowiedzialności, który obejmuje wschodnią część Morza Śródziemnego, Morze Czerwone, Zatokę Perską i Omańską.
Warto zauważyć, że okręty podwodne klasy Ohio mają napęd jądrowy i przenoszą głowice nuklearne. Amerykańska armia nie ujawniła, gdzie rozmieszczono okręt podwodny, ale jego przybycie do regionu może być częścią tej samej strategii, w ramach której Stany Zjednoczone rozmieściły dwie grupy uderzeniowe lotniskowców, aby powstrzymać Iran i jego sojuszników przed atakiem na Izrael.
Stany Zjednoczone kontynuują również wysiłki dyplomatyczne, aby uniknąć eskalacji. Sekretarz stanu USA Anthony Blinken odwiedził już Zachodni Brzeg Jordanu, Irak i Cypr. Jego wizyta koncentrowała się na pomocy cywilom w Strefie Gazy i zapobieganiu atakom wspieranych przez Iran grup na wojska amerykańskie.
W nocy 6 listopada Blinken przybył do Turcji, swojego ostatniego przystanku w regionie przed wyruszeniem do Azji. Oczekuje się, że spotka się z tureckimi urzędnikami, aby omówić wojnę między Izraelem a Hamasem.
Warto zauważyć, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostro skrytykował ofensywę Izraela w Strefie Gazy, nazywając te działania "zbrodniami przeciwko ludzkości" i oświadczając, że zrywa kontakt z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Turcja odwołała również swojego ambasadora w Izraelu w celu "konsultacji".
Jak poinformowano, sekretarz stanu USA Anthony Blinken przeprowadził rozmowy z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Szef amerykańskiej dyplomacji wezwał Palestyńczyków, aby nie byli przymusowo wysiedlani ze Strefy Gazy. Z kolei Abbas powiedział, że Autonomia Palestyńska przejmie odpowiedzialność za Strefę Gazy, jeśli zostanie osiągnięte kompleksowe rozwiązanie polityczne.
Wcześniej Anthony Blinken kategorycznie sprzeciwił się zawieszeniu broni w Strefie Gazy. Jednocześnie stwierdził, że konieczne jest przestrzeganie tzw. przerw humanitarnych. Według Blinkena, zawieszenie broni pozwoli terrorystom Hamasu na powtórzenie ataków terrorystycznych, których dopuścili się w Izraelu 7 października.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki !