Świat
"Europa musi być przy stole negocjacyjnym": Ministrowie spraw zagranicznych wydali oświadczenie ws. zakończenia wojny na Ukrainie
Europejscy ministrowie spraw zagranicznych wydali wspólne oświadczenie w sprawie możliwych negocjacji między Ukrainą a Rosją w celu zakończenia wojny, które próbuje zorganizować administracja USA. Podkreślili, że Europa powinna być przy stole, jeśli rozmowy się odbędą.
Żądanie to zostało zgłoszone przez ministrów spraw zagranicznych Francji, Niemiec, Polski, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i przedstawicieli Komisji Europejskiej, którzy odbyli rozmowy w Paryżu w dniu 12 lutego. Oświadczenie zostało opublikowane na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy.
W spotkaniu uczestniczył również ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha.
Ministrowie podkreślili, że chcą włączyć się do dyskusji na temat zakończenia wojny w Ukrainie wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi. Stwierdzili, że są gotowi wzmocnić wsparcie dla Ukrainy i są zaangażowani w jej niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną w obliczu rosyjskiej wojny agresji.
"Podzielamy cel ciągłego wspierania Ukrainy do czasu osiągnięcia sprawiedliwego, wszechstronnego i trwałego pokoju. Pokoju, który zagwarantuje interesy Ukrainy i jej europejskich sojuszników. Z niecierpliwością czekamy na omówienie dalszych działań z naszymi amerykańskimi sojusznikami. Naszym wspólnym celem powinno być zapewnienie Ukrainie silnej pozycji. Ukraina i Europa powinny być zaangażowane we wszelkie negocjacje" - czytamy w oświadczeniu.
Europejscy ministrowie spraw zagranicznych zauważyli również, że Ukraina powinna otrzymać silne gwarancje bezpieczeństwa, a sprawiedliwy i trwały pokój w Ukrainie jest warunkiem wstępnym silnego bezpieczeństwa euroatlantyckiego.
"Przypominamy, że bezpieczeństwo kontynentu europejskiego jest naszą wspólną odpowiedzialnością. Dlatego wspólnie pracujemy nad wzmocnieniem naszych zbiorowych zdolności obronnych" - dodali.
Jak donosi OBOZ.UA:
- 12 lutego prezydent USA Donald Trump odbył rozmowę z rosyjskim dyktatorem Putinem, w szczególności rozmawiali o Ukrainie. Amerykański prezydent powiedział, że zgodzili się współpracować "bardzo blisko, w tym odwiedzając nawzajem swoje kraje" i rozpoczną negocjacje "natychmiast".
- Po rozmowie z Putinem Trump zadzwonił do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Omówili kwestie dyplomatyczne, wojskowe i gospodarcze. Trump poinformował ukraińskiego prezydenta o tym, co powiedział mu Putin.
- Na konferencji prasowej w Białym Domu Trump powiedział, że Ukraina "raczej nie zwróci" wszystkich terytoriów zajętych przez Rosję, ale zasugerował, że kraj może odzyskać niektóre z nich. Jednocześnie nazwał powrót do granic z 2014 roku "niewiarygodnym".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!