Świat
Po buncie Prigożyna Wielka Brytania zaczyna przygotowywać się na upadek Rosji - The Times
Brytyjscy urzędnicy uważają, że niepełny zamach stanu, zainicjowany przez osławionego Jewgienija Prigożyna, jest punktem wyjścia do rozpadu Federacji Rosyjskiej na odrębne suwerenne republiki. Niepokoje i zamieszanie na Kremlu 24 czerwca pokazały, że sytuacja w samej Rosji jest wyjątkowo niestabilna i nie ma wiarygodnego wsparcia.
Pisze o tymThe Times, powołując się na Johna Foremana, byłego attaché wojskowego Wielkiej Brytanii w Moskwie. Podkreślił on, że nikt nie miał złudzeń co do pomyślnego wyniku zamachu stanu.
"Zwycięstwo Prigożyna to najgorszy scenariusz. Nie powinniśmy się łudzić, że jest on rzekomo bardziej liberalny i pokojowy, ponieważ jest naturalnym faszystą" - powiedział były attaché.
Swoje stanowisko wyraził również Roderick Lyne, były ambasador Londynu w Moskwie. Podkreślił on, że bunt bojówkarzy z PMC Wagnera zmniejszył szanse Putina na pozostanie dożywotnim władcą Rosji, choć wydaje się, że zagrożenie dla jego reżimu minęło.
Wcześniej OBOZREVATEL informował, że społeczność międzynarodowa, w tym zagraniczne agencje wywiadowcze, oceniły stopień upokorzenia, na jakie Prigożyn naraził Putina swoim buntem. Upokorzenie rosyjskiego dyktatora i jego słabość dostrzegli dosłownie wszyscy, a to z kolei ujawniło nowe zagrożenia.
Ponadto właściciel Wagner PMC sprowokował wzrost dostaw broni na Ukrainę od europejskich partnerów swoim "marszem na Moskwę".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!