English
русский
Українська

Currency

Załużny przygotowuje zamach stanu z Budanowym: Rosja rozpowszechnia nową fałszywkę

Rosja wymyśla nową fałszywkę o "zamachu stanu" kierowanym przez Załużnego i Budanowa.

Rosja uruchomiła nową fałszywkę przeciwko Ukrainie. Tym razem rosyjskie media społecznościowe rozpowszechniają "wiadomości", że głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny i szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow rzekomo spiskowali w celu przeprowadzenia "zamachu stanu" na Ukrainie.

Rosjanie próbowali "zamaskować" swoje fałszywki jako zagraniczne "źródła pierwotne", ale zrobili to wyjątkowo nieudolnie. Szczegóły zostały zgłoszone przez InfoLight.UA, projekt, który specjalizuje się w podnoszeniu umiejętności korzystania z mediów oraz zwalczaniu fałszerstw i propagandy.

Rosyjskie kanały Telegram zaczęły rozpowszechniać nową fałszywkę o rzekomym przygotowaniu "zamachu stanu" na Ukrainie 10 listopada. Wiadomości krążące publicznie, w szczególności te o tak zwanej orientacji "noworosyjskiej", stwierdzały, że "zamachem stanu" pokierują Załużny i Budanow, którzy według rosyjskich propagandystów zawarli spisek.

InfoLight.UA zauważył, że takie próby podzielenia wojskowego i politycznego przywództwa Ukrainy oraz podważenia sytuacji wewnątrz naszego kraju nie są pierwszymi, które zostały odnotowane. Ale tym razem jest kilka interesujących szczegółów.

Według projektu, głównym źródłem "sensacji" jest chińska strona internetowa sina.com.cn. Jednak InfoLight.UA nie był w stanie znaleźć rzeczywistych "wiadomości" na tej stronie.

"Pomimo wszystkich naszych wysiłków, nie znaleźliśmy tej informacji na stronach, których zrzuty ekranu są rozpowszechniane przez wroga. Jednak w naszym zespole nie ma osób biegle władających językiem chińskim, więc pozostawiamy otwartą możliwość, że takie informacje zostały opublikowane. Na razie wszystko wygląda na prostą edycję kodu strony" - czytamy w oświadczeniu.

Kolejnym "źródłem" była strona Asia Times, którą odwiedza miesięcznie do 2 milionów użytkowników, głównie ze Stanów Zjednoczonych. Jest tam trochę "newsów". Demaskuje ona jednak twórców i beneficjentów "sensacji".

W szczególności publikacja stwierdza: "Istnieje coraz większa zgoda co do tego, że Zachód (czyli Stany Zjednoczone z pomocą Wielkiej Brytanii) chce zastąpić ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego . Mój przyjaciel i kolega Larry Johnson uważa, że CIA i MI6 w Wielkiej Brytanii już przygotowują grunt. Albo Zeleński zostanie zmuszony do rozpisania wyborów prezydenckich zaplanowanych na marzec przyszłego roku, a następnie zostanie zastąpiony, albo i tak zostanie zastąpiony w wyniku przewrotu w stylu Majdanu, jeśli będzie stawiał opór".

Słowom "Larry Johnson uważa" towarzyszy hiperłącze, które po kliknięciu przenosi czytelnika do źródła, w którym "Larry Johnson", przedstawiony jako "emerytowany oficer CIA", rzekomo wyraził swoje stanowisko na stronie internetowej agencji informacyjnej Sputnik, która jest częścią kontrolowanej przez Kreml grupy medialnej Rossii Segodnya.

"Podsumowując, wykorzystując wewnętrzną sytuację na Ukrainie i "podgrzewając" temat dymisji Walerija Załużnego i jego rzekomego konfliktu z prezydentem Wołodymyrem Zeleńskim, wróg niemal natychmiast, choć bardzo nieudolnie, stworzył kolejną fałszywkę mającą na celu dokonanie kolejnego rozłamu w ukraińskim społeczeństwie i Siłach Obronnych Ukrainy. Ważne jest, aby zachować ostrożność i nie rozpowszechniać niezweryfikowanych informacji. Ważne jest również, aby zminimalizować wewnętrzne konflikty polityczne do końca wojny" - podsumowuje zespół InfoLight.UA.

Wcześniej Rosjanie opublikowali fałszywkę na temat Oleny Zeleńskiej. Zostali jednak ponownie zdemaskowani. Rosyjscy propagandyści oskarżyli pierwszą damę Ukrainy o udział w handlu dziećmi.

Według fałszywego "zachodniego źródła" Rosjanie twierdzą, że fundacja Ołeny Zeleńskiej wysyła sieroty za granicę, aby ratować je przed wojną, a następnie rzekomo sprzedaje je w niewolnictwo seksualne.

Aby rozpowszechnić fałszywe informacje, Rosjanie szukali w Internecie zdjęć ukraińskich dzieci. To właśnie tam zostali złapani, ponieważ do rozpowszechnienia kłamstwa wykorzystali zdjęcie córki doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Darii Zarivnej.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Telegramie OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości