Dwa kraje wycofują swoje podpisy pod komunikatem ze Szczytu Pokoju: co się dzieje?

Iraki Jordania wycofały swoje podpisy z komunikatu Globalnego Szczytu Pokoju. Wcześniej wiadomo było, że dokument poparło 80 krajów.

Wiadomość ta pojawiła się na stronie internetowej szwajcarskiego rządu. Obecnie liczba sygnatariuszy otwartego dokumentu wynosi 78.

Przyczyny wycofania podpisów tych dwóch krajów są obecnie nieznane.

Warto zauważyć, że wśród sygnatariuszy są nie tylko kraje, ale także cztery organizacje: Rada Europy, Komisja Europejska, Rada Europejska i Parlament Europejski.

Wśród tych, którzy nie podpisali komunikatu są Arabia Saudyjska, Tajlandia, Indie, Meksyk, RPA, Brazylia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Według doniesień medialnych dokumentu nie podpisały również Armenia, Bahrajn, Watykan, Indonezja, Libia, Tajlandia, delegacje Patriarchatu Konstantynopola, Organizacji Państw Amerykańskich, OBWE i ONZ. Niektóre delegacje uczestniczyły w szczycie jako "obserwatorzy".

Watykan również nie podpisał deklaracji końcowej szwajcarskiej konferencji w sprawie Ukrainy, ponieważ był obecny jako obserwator.

"Watykan nie podpisuje deklaracji końcowych, co odpowiada jego statusowi obserwatora" - podała lokalna służba prasowa.

Jak poinformowano, 16 czerwca Szwajcaria była gospodarzem drugiego i ostatniego dnia Szczytu Pokoju, w którym wzięło udział ponad 100 delegacji z różnych krajów i organizacji międzynarodowych.

Poinformowano również, że analitycy z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną uważają, że Putinowi udało się "rozbić" szczyt w Szwajcarii wprowadzającym w błąd oświadczeniem o "pokojowych" negocjacjach. Putin wyraził szereg ultimatum, w tym rozbrojenie Ukrainy, zniesienie sankcji wobec Rosji i zgodę władz ukraińskich, a także żądanie oficjalnego zwrotu nie tylko Krymu, ale także regionów częściowo okupowanych przez Rosję w ich granicach administracyjnych do Rosji 14 czerwca.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!