English
русский
Українська

Currency

"To nie jest coś, co można zrealizować": Ohryzko zakwestionował pomysł rozmieszczenia zachodnich sił pokojowych w Ukrainie. Wideo

Wołodymyr Ohryzko uważa, że rozmieszczenie zachodnich sił pokojowych w Ukrainie nie może zostać zrealizowane

Plan prezydenta elekta USA Donalda Trumpa dotyczący rozmieszczenia sił pokojowych z krajów zachodnich w Ukrainie nie jest czymś, co można zrealizować. W tej chwili możemy o tym mówić tylko hipotetycznie.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Wołodymyr Ohryzko powiedział to w wywiadzie dla OBOZ.Talk. Według niego ten hipotetyczny plan Trumpa ma dwie opcje. Pierwszą jest sytuacja, w której zarówno Ukraina, jak i Rosja zgodzą się na to, a następnie wszystkie rzeczy, które są obecnie omawiane, mogą zacząć być realizowane.

"Ale przeanalizujmy to, co mówią Rosjanie, co mówi Putin, co powtarza Ławrow i wszyscy ludzie wokół Putina. Mówią, że Ukraina powinna skapitulować. Wydaje się, że jest to dla nich warunek wstępny do jakichkolwiek negocjacji. Jeśli Trump się wycofuje, jeśli mówi tak, Ukraina nie będzie w NATO przez kolejne 20 lat, to jest słabeuszem, jest prezydentem, który zanim jeszcze rozpoczął swoją kadencję, już podnosi ręce na agresora i kraj, który depcze porządek świata. Więc jak wielka jest Ameryka, to jak wielki jest Trump" - powiedział dyplomata.

Druga opcja zakłada, że Rosja nie zgadza się z planem Trumpa, wysuwając absolutnie absurdalne żądania, a tym samym bezpośrednio rzuca wyzwanie nowemu prezydentowi USA. Według Ohryzki, Republikanin zareaguje na to, ale pytanie brzmi, w jaki sposób.

"Trump nie ma dziś stanowiska w sprawie zakończenia wojny. Ma nadzieję, że wywierając presję na obie strony, będzie w stanie osiągnąć jakieś szybkie rozwiązanie. Ale moim zdaniem on sam już w to nie wierzy, ponieważ mówi, że zajmie to trochę czasu, miesiące, a może nie miesiące, ale dalej" - powiedział były minister.

Ohryzko powiedział również, że jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, czy wojska europejskie przeprowadzą misję pokojową w Ukrainie. Nie należy również całkowicie wykluczać możliwości zaangażowania wojsk amerykańskich, które stacjonują w Europie.

Dyplomata podkreślił, że nie należy omawiać formatów potencjalnej przyszłej misji wojskowej, ale raczej format gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Misja może stać się możliwa dopiero po zakończeniu wojny Rosji z Ukrainą, a przynajmniej jej gorącej fazy.

"Podsumowując, powiedziałbym, że musimy podnieść kwestię nie tych przyszłych form, o których właśnie rozmawialiśmy, potencjalnej obecności wojskowej na terytorium Ukrainy, ale absolutnie jasnych gwarancji prawnych, które nie różnią się od zobowiązań wynikających z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego. Jeśli tego nie będziemy mieli, to wszystkie te gwarancje mogą bardzo szybko zamienić się w kolejne słowa, a my położymy temu kres, jak to się mówi, ale znów kosztem tysięcy nowych ukraińskich istnień" - podsumował Ohryzko.

Jak donosi OBOZ.UA, prezydent elekt USA Donald Trump proponuje, aby kraje europejskie wysłały wojska do Ukrainy w celu ochrony linii frontu po zawieszeniu broni. Jednak takie rozmieszczenie wojsk UE w celu monitorowania przestrzegania zawieszenia broni nie powinno odbywać się pod auspicjami NATO i bez udziału wojsk USA.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Czy Trump planuje "zawalić" rosyjską gospodarkę? Time wyjaśnia, co może zrobić prezydent USA

Analitycy twierdzą, że gospodarka Rosji znajduje się w trudnej sytuacji

Pierniki i ciasta miodowe gotowane w Ukrainie na Święto Gromnicy: przepis

Można je również przyrządzać jako deser na co dzień.