Currency
Okupanci zaatakowali Lwów rakietami: są trafienia i ofiary. Zdjęcie
Wojska rosyjskie zaatakowały Lwów pociskami rakietowymi rankiem 15 lutego, trafiając w obiekt infrastruktury. W kilku domach wyleciały okna, a trzy osoby zostały ranne.
Eksplozje uderzyły również w szkołę. Poinformował o tym burmistrz miasta Andrij Sadowy, publikując kilka zdjęć zniszczeń.
Pierwsze eksplozje we Lwowie i regionie były słyszalne o 06:35. Siły obrony powietrznej pracowały nad odbiciem ataku powietrznego wroga. Już około godziny 07:00 potwierdzono uderzenie na miasto.
Według burmistrza, wróg wystrzelił ponad dziesięć pocisków na Lwowszczyznę. Siły obrony przeciwlotniczej sprawdziły się w tym ataku, ale mimo to doszło do uderzenia w infrastrukturę.
Fala uderzeniowa wybiła okna w budynkach mieszkalnych przy ulicy Naukowej, a także uderzyła w szkołę.
"Autobusy będą tymczasowo kursować ulicą Włodzimierza Wielkiego. Tramwaj kursuje bez zmian" - wskazał Sadowy.
Szef Miejscowej Administracji Maksym Kozicki podkreślił, że podczas porannego ataku na Lwów ranne zostały dwie osoby - mężczyzna i kobieta mieszkający w domach przy ulicy Naukowej. Mieli rany cięte, zostali opatrzeni na miejscu. Inny mężczyzna trafił do szpitala z krwiakiem okolicy nadoczodołowej.
W sumie w 16 domach przy ulicy Naukowej wyleciała część okien, a w pobliżu uszkodzone zostały samochody. W infrastrukturze we Lwowie, gdzie doszło do uderzenia, pożar trwał nadal. Wszystkie służby operacyjne pracowały na miejscu, usuwając skutki ataku.
Jak poinformował OBOZ.UA, niedawno w obwodzie lwowskim zneutralizowano rosyjski pocisk rakietowy Kh-101. Siły obrony powietrznej zestrzeliły go podczas ataku wroga 7 lutego, po czym głowica rakiety o wadze 400 kilogramów nie wybuchła.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!