Currency
Okupanci zaatakowali Mikołajów rakietami i dronami: jedna osoba zginęła, zapalił się podziemny gazociąg
Rankiem 7 lutego wróg zaatakował Mikołajów za pomocą bezzałogowych statków powietrznych Shahed-136/131 i pocisków rakietowych wystrzeliwanych z powietrza. W ataku zginęła jedna osoba .
Ataki powietrzne uszkodziły również około 20 budynków mieszkalnych i spowodowały pożar podziemnego gazociągu.
Budynek techniczny na terenie obiektu infrastruktury został uszkodzony i wybuchł pożar, ale ogień został już opanowany.
Burmistrz Mikołajowa, Ołeksandr Sienkewicz, również wypowiedział się na temat sytuacji w wyniku porannego rosyjskiego ostrzału.
"Są uszkodzone budynki mieszkalne. Około 20 z nich nie ma dachów. Uszkodzenia sieci gazowych i wodociągowych są już naprawiane przez przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. Są ranni. Jedna osoba trafiła do szpitala. Inni zostali opatrzeni na miejscu. Nasze ekipy budowlane już przyjechały. Zapewnimy ludziom wszelką niezbędną pomoc" - powiedział burmistrz w oświadczeniu.
Później Ołeksandr Sienkewicz powiedział, że mężczyzna, który trafił do szpitala po ostrzale, zmarł na oddziale intensywnej terapii. Miał poważne obrażenia od wybuchu miny i obrażenia czaszkowo-mózgowe.
Ponadto w nocy w obwodzie mikołajowskim siły obrony powietrznej zniszczyły trzy bezzałogowe samoloty Shahed-136/131.
Wcześniej informowano, że rankiem 7 lutego Rosja po raz kolejny przeprowadziła zmasowany atak, wystrzeliwując rakiety balistyczne. Eksplozje słychać było w różnych miastach Ukrainy. Szczególnie głośno było w Charkowie. Tamtejsze władze lokalne poinformowały o czterech eksplozjach i "przylotach" w dzielnicy Słoboda. Rosjanie wysłali również rakiety w rejon Kijowa.
Jak donosi OBOZ.UA, zeszłej nocy okupanci zaatakowali wieś Zołoczów w rejonie Bogoduchowa w obwodzie charkowskim i uderzyli w hotel. W wyniku ostrzału zginął dwumiesięczny chłopiec, a trzy inne kobiety zostały ranne. Jego matka przebywa w szpitalu w ciężkim stanie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać!