Currency
Siły Powietrzne wyjaśniają, dlaczego rosyjskie rakiety zdołały dolecieć do zachodniej Ukrainy
Rosyjskie rakiety czasami docierają do zachodnich regionów naszego kraju. Dzieje się tak, ponieważ niemożliwe jest pokrycie całego terytorium Ukrainy systemami obrony powietrznej.
Ponadto, w oparciu o dane wywiadowcze, najeźdźcy budują trasy dla pocisków rakietowych i dronów atakujących, aby przejść przez obszary, w których obrona powietrzna jest trudniejsza do przechwycenia aktywów powietrznych wroga. Stwierdził to rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, Jurii Ihnat, podczas teleturnieju.
"Zarówno rakiety, jak i drony zawsze przelatują nad nami. Informujemy każdy region o przelocie rakiet. Lecą trasami, które obliczyli, gdzie mają dane wywiadowcze, gdzie trudniej jest je przechwycić przez naszą obronę powietrzną, w tym myśliwce i mobilne grupy ogniowe" - podkreślił.
Fakt, że pociski manewrujące i drony latają dość nisko, również komplikuje zadanie sił obrony powietrznej: robi się to właśnie po to, aby pokonać system obrony powietrznej.
"Nie możemy całkowicie pokryć całego terytorium Ukrainy obroną przeciwlotniczą, tak aby żadna rakieta nie mogła przelecieć, więc lokalnie bronimy miast, obiektów i kierunków. Dlatego wrogie pociski rakietowe i Shachedy często docierają do zachodnich regionów, zmieniają trasę i są zestrzeliwane w drodze do potencjalnych celów. Nie wszystkie rakiety wroga docierają do celu, istnieją różne opcje - mogą spaść na pole lub eksplodować w powietrzu" - podsumował Ihnat.
Rankiem 8 stycznia Rosja rozpoczęła nowy atak na Ukrainę, wystrzeliwując rakiety z Tu-95MS i Kindżały.
Pierwsze eksplozje miały miejsce w obwodzie dniepropietrowskim, następnie w obwodach chmielnickim i zaporoskim, a także w obwodzie charkowskim. Zginęli i zostali ranni cywile.
W Chmielnickim celem były obiekty infrastruktury: wybuchł pożar, a do godziny 11:00 zgłoszono śmierć dwóch osób.
W Nowomoskowsku w obwodzie dniepropietrowskim rannych zostało prawie 30 osób, w tym dzieci w wieku od 4 do 17 lat.
W Krzywym Rogu uszkodzone zostało centrum handlowe i dziesiątki domów, a mężczyzna został ranny. Najeźdźcy zaatakowali również dzielnicę Krzywy Róg, zabijając kobietę. Łącznie cztery osoby zostały ranne w centrum regionalnym i dzielnicy Krzywy Róg.
W Zaporożu ucierpiały dzielnice mieszkalne: do godziny 09:30 odnotowano czterech rannych.
W obwodzie charkowskim okupanci uderzyli w Charkowie i Żmijewie. Ich celem były obiekty przemysłowe, ale tradycyjnie trafiali w domy. W Charkowie nie było ofiar, a w Żmijewie ratownicy szukają ludzi pod gruzami. Do godziny 11:00 w mieście odnotowano jedną rosyjską ofiarę śmiertelną.
W sumie podczas ataku 8 stycznia najeźdźcy wysłali na nasz kraj 59 systemów obrony powietrznej, w tym Szahideny, pociski manewrujące różnych typów i lotnicze pociski balistyczne Sztylety.
Siły obrony powietrznej zestrzeliły wszystkie 8 dronów wroga i 18 pocisków manewrujących X-101/X-555/X-55. Niektóre z rosyjskich rakiet nie dotarły do celu.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!