Currency
Rosjanie ostrzelali region Dniepropietrowska: niektóre osady straciły prąd i wodę
W niedzielę 11 lutego rosyjskie siły okupacyjne po raz kolejny zaatakowały dronami miasto Pawłohrad w obwodzie dniepropetrowskim. Należy zauważyć, że wstępnie nie było żadnych ofiar.
Poinformowało tym szef regionalnej administracji wojskowej (RMA) Serhij Łysak. Powiedział również, że niektóre osady w dwóch dzielnicach regionu są obecnie pozbawione energii elektrycznej.
"Nie było żadnych ofiar. Na szczęście. Obecnie niektóre osiedla w miejscowościach Pawłohrad i Sinelnik są pozbawione prądu. Występują problemy z zaopatrzeniem w wodę. Instytucje medyczne zostały przełączone na alternatywne źródła zasilania" - powiedział urzędnik.
Według niego, władze miejskie robią wszystko, co w ich mocy, aby jak najszybciej naprawić sytuację.
Wcześniej okazało się, że rosyjskie siły okupacyjne wystrzeliły grupę dronów kamikadze Shahed-136/131 z południa w niedzielę wieczorem, 11 lutego. W wielu regionach ogłoszono alarm lotniczy.
Jak donosi OBOZ.UA, w nocy 11 lutego ukraińska obrona przeciwlotnicza odparła atak rosyjskich dronów, niszcząc 40 z 45 atakujących bezzałogowych statków powietrznych. Większość dronów została zneutralizowana przez obronę powietrzną na południu kraju, ale pojawiły się też inne.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać!