Currency
Rosyjskie wojska przeprowadzają bezprecedensowe ataki na Awdijiwkę: cywile zabici, ukraińskie siły zbrojne niszczą około 60 pojazdów wroga. Wideo i mapa
Rosyjscy okupanci rozpoczęli zmasowaną ofensywę w rejonie Awdijiwki w obwodzie donieckim. Tymczasem ukraińskie siły zbrojne zniszczyły ponad 60 sztuk sprzętu wroga. Jest to swego rodzaju przełom dla naszych obrońców, ponieważ nigdy wcześniej nie zdarzyło się to w tym rejonie.
Jednocześnie podczas szturmu okupantów zginęli cywile. Oświadczył o tym szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka Witalij Barabasz na antenie ogólnokrajowego teleturnieju "United News" (aby obejrzeć wideo i mapę, przewiń do dołu strony).
"Sytuacja pozostaje bardzo napięta. Od początku wojny na pełną skalę nigdy nie była używana w taki sposób. Rzeczywiście, wczoraj masowo przeszli do ofensywy. Około godziny 3 rozpoczęli zmasowany ostrzał pozycji wokół miasta. Zarówno z północy, jak i z południa, a sama "brama" również została ostrzelana. Wcześniej informowano, że do ofensywy przeszło wczoraj około 50 sztuk sprzętu, ale w rzeczywistości wiemy, że w naszym kierunku trafiło ponad 60 sztuk sprzętu. Zestrzelono samolot, zestrzelono śmigłowiec Mi-8" - powiedział Barabash.
Okupanci zaczęli jeszcze bardziej atakować miasto w godzinach 5:30-6:00. Do ofensywy wykorzystali 2000 ludzi i dziesiątki pojazdów opancerzonych, z których znaczna część została już zniszczona przez Siły Zbrojne.
Wcześniej wojska rosyjskie zaatakowały z użyciem 20-25 sztuk sprzętu.
Oprócz Avdiivki, wróg atakuje obecnie w pobliżu Tonenke, Keramik i Pervomayske. Poinformował o tym rzecznik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Andrij Kowalow.
"Rosjanie z dwoma tysiącami żołnierzy szturmują Awdijiwkę od dwóch dni. Począwszy od około 15:00 dzisiaj, ostrzeliwali pozycje ukraińskich żołnierzy wokół miasta, później wieczorem zaczęli uderzać w samą Awdijiwkę (około 10 pocisków już trafiło w miasto), co najmniej dwie osoby zostały zabite" - powiedział.
Wróg intensywnie ostrzeliwuje pozycje Sił Obronnych czołgami, MLRS, moździerzami, artylerią armatnią oraz atakuje drony i samoloty kamikadze. Jednak Państwowa Straż Graniczna i Siły Zbrojne nadal utrzymują swoje pozycje i odpierają ataki najeźdźców.
Pułkownik Ołeksandr Stupun, rzecznik grupy wojsk Tawria, powiedział, że obrońcy Ukrainy odparli wszystkie ataki wroga w sektorze Awdijiwka. Nie odnotowano tam strat w liniach i pozycjach.
"Walki trwają, w strefie odpowiedzialności oddzielnej brygady zmotoryzowanej Tavria wróg prowadzi działania ofensywne w sile około trzech batalionów, wspieranych przez dużą liczbę czołgów i innych pojazdów opancerzonych. W szczególności jest to odnotowywane w rejonach Awdijiwka, Tonenke, Keramik i Pierwomajskie... Wszystkie ataki wroga zostały do tej pory odparte, nasi żołnierze nie dopuścili do żadnych strat granic i pozycji" - dodał, podkreślając, że sytuacja jest obecnie pod kontrolą, ale walki trwają.
Tymczasem w mieście wciąż pozostaje ponad tysiąc mieszkańców, którzy nie chcą go opuścić. Chociaż z miasta prawie nic nie zostało.
Jak donosi OBOZREVATEL, Rosja rozpoczęła wielką ofensywę na Awdijiwkę, kolejną z definiujących bitew wojny z Rosją, która może stać się bardziej zacięta niż bitwa oWuhledar w zimie, ponieważ okupanci mogą wykorzystywać gęstą zabudowę Doniecka i Jasynuwatej do tajnych działań.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie dajcie się nabrać!