English
русский
Українська

Currency

Rosja przeprowadza zmasowany atak rakietowy na Ukrainę: eksplozje w obwodach chmielnickim, zaporoskim i żytomierskim

Rosja wystrzeliwuje pociski Kinzhal i Kalibr w kierunku Ukrainy

W sobotę 5 sierpnia Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. W szczególności wystrzeliła pociski manewrujące Kalibr z Morza Czarnego, naddźwiękowe pociski rakietowe Kindżał z Rosji i naziemne pociski balistyczne Iskander z Białorusi.

Poinformowały o tym ukraińskie siły powietrzne. W tym samym czasie kanały monitorujące zgłosiły około 10 eksplozji w obwodzie chmielnickim i trzy eksplozje w obwodzie żytomierskim.

Obwodowa Administracja Wojskowa w Chmielnickim potwierdziła informację o eksplozjach w regionie, podczas gdy władze Żytomierza jeszcze nie skomentowały sprawy.

Pierwszy zastępca szefa regionalnej administracji wojskowej Serhij Tiurin powiedział, że w jednej z gmin regionu doszło do serii eksplozji.

"Dziś w nocy, podczas nalotu, region Chmielnicki został ponownie zaatakowany przez wroga. W jednej ze społeczności regionu doszło do serii eksplozji. Jestem wdzięczny naszym siłom obrony powietrznej za ich wysokiej jakości pracę. Jednocześnie fala uderzeniowa uszkodziła dach, drzwi i okna w kilku prywatnych domach, wybiła okna w jednej z miejskich instytucji kultury, na dworcu autobusowym i w budynku handlowym" - powiedział.

Głośno było również w obwodzie zaporoskim. Szef Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Jurij Małaszko, powiedział, że wróg dokonał kolejnego ataku na centrum regionu.

"Naobrzeżach miasta przeprowadzono atak rakietowy. Specjaliści pracują na miejscu, aby zlikwidować pożar. Nie ma informacji o ofiarach. Konsekwencjezniszczeń są nadal ustalane" - powiedział.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zeleński skomentował kolejny rosyjski atak rakietowy.

"Dzisiaj miał miejsce kolejny rosyjski atak rakietowy na nasz kraj. "Kindżały", "Kalibry". Uderzyły wMotor Sicz i nasz region Chmielnicki" - powiedział.

Głowa państwa podziękowała żołnierzom obrony powietrznej, którzy zestrzelili część pocisków.

"Niektóre pociski zostały zestrzelone, jestem za to wdzięczny naszym żołnierzom obrony powietrznej.Ale bez względu na to, ile będzie takich rosyjskich ataków, nie pomogą one wrogowi. Nadal będziemy bronić wolności dla Ukrainy, dla wszystkich naszych ludzi. A Rosja nie będzie w stanie zastąpić prawa międzynarodowego "terrorem", kryzysami czy jakimkolwiek zastraszaniem. Dosłownie co tydzień daje światu prawdziwą siłę do obrony normalnego życia" - podsumował prezydent.

W nocy z niedzieli na poniedziałek 6 sierpnia okupanci ponownie przypuścili zmasowany atak. W wielu regionach Ukrainy ogłoszono alarmy przeciwlotnicze. W obwodzie chmielnickim słychać było serię eksplozji. Według Regionalnej Administracji Wojskowej, obrona przeciwlotnicza działa.

Wcześniej OBOZREVATEL poinformował, że wieczorem 5 sierpnia na Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy na dużą skalę z powodu masowego wystrzelenia przez Rosję pocisków rakietowych w różnych kierunkach. Zagrożenie rakietowe trwało ponad godzinę.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram, Threads i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości

Łukaszenka mówi o wyłączeniu internetu na Białorusi w przypadku protestów

Łukaszenka przyznał, że podczas protestów w 2020 r. wyłączenia zostały przeprowadzone na mocy jego decyzji

Smażone udka z kurczaka z sosem teriyaki i sezamem: przepis na obiad

Danie jest łatwe w przygotowaniu, ważne jest, aby wybrać wysokiej jakości mięso i dobre przyprawy