Currency
Rosja kradnie zachodnią technologię wojskową: ekspert przypomina Putinowi o "cap-carap"
Kraj-agresor Rosja, pomimo sankcji gospodarczych Zachodu, ma możliwość modernizacji własnej broni. Dzieje się tak głównie dzięki kopiowaniu próbek zachodniej broni.
Taką opinię w ekskluzywnym wywiadzie dla OBOZ.UA wyraził dyrektor programów wojskowych Centrum Razumkowa, ekspert wojskowy Mykoła Sungurowski. "Fakt, że Rosja jest w stanie modernizować swoją broń, w szczególności rakiety, jest konsekwencją tego, że kraj ten, pomimo licznych sankcji, nie jest całkowicie odizolowany od dostaw potrzebnych mu komponentów" - powiedział.
Ekspert powiedział, że jest sceptyczny co do rozwoju rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego. "W większości przypadków są one kopiowane z zachodnich wzorców" - zapewnił.
W tym kontekście Sungurowski przypomniał zdanie wypowiedziane przez Putina w 2019 roku: "Poczekamy, aż Amerykanie wydadzą pieniądze na nowe technologie, a potem - cap-carap".
"To właśnie w oparciu o takie technologie "cap-carap" rozwijana jest rosyjska technologia" - zauważył ekspert.
Dodał, że ze względu na kolosalne ilości zniszczonych obiektów infrastruktury energetycznej, ukraiński krajowy kompleks obronno-przemysłowy znajduje się w trudnej sytuacji, ponieważ jest on krytycznie zależny od energii elektrycznej. Jednocześnie ekspert jest przekonany, że istnieją inne możliwości rozpoczęcia masowej produkcji nowoczesnej ukraińskiej broni, w szczególności w przedsiębiorstwach zlokalizowanych za granicą.
Przeczytaj także pełną wersję wywiadu z Mykolą Sungurovskym: "Armia Putina zostawiła "okno możliwości", rozpoczęła się stabilizacja frontu".
Jak pisze OBOZ.UA, ekspert ds. ekonomii międzynarodowej Iwan Uss powiedział, że okupujący Rosję kraj wykorzystał około połowy środków z Funduszu Dobrobytu Narodowego, w tym na wojnę. Według jego szacunków środki funduszu mogą się wyczerpać już w 2025 roku.