[Error]
_Oboz_Core_ComponentRenderError 
 Error: ENOENT: no such file or directory, open '/app/Obozrevatel.Media.WebSite/www/amp/index.min.css'
    at Object.openSync (fs.js:498:3)
    at Object.readFileSync (fs.js:394:35)
    at InlineStyle (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/src/amp/base/inlineStyle.js:11:158)
    at JSX.<anonymous> (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:249:30)
    at Generator.next (<anonymous>)
    at /app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:8:71
    at new Promise (<anonymous>)
    at __awaiter (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:4:12)
    at JSX.createElement (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:169:16)
    at LayoutBaseHead.render (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/src/amp/base/layoutBase.ssr.js:36:56)
English
русский
Українська

Tuż pod nosem FSB: ikona nielegalnie wywieziona z Donbasu została skradziona w Moskwie. Wideo

Ikona zabrana z Donbasu została skradziona z kościoła w pobliżu FSB w Moskwie

Ikona skradziona wcześniej przez okupantów w Donbasie została skradziona ze świątyni w Moskwie. Zuchwała "kradzież" została przeprowadzona dosłownie pod nosem FSB: świątynia znajduje się 350 metrów od budynku rosyjskich służb specjalnych na Łubiance.

O kradzież oskarżone są trzy demonice, w tym mieszkanka Mariupola. Wideo z porwania zostało opublikowane przez jedną z rosyjskich grup reklamowych.

"Cudowna ikona Matki Bożej, przywieziona z Donbasu, została skradziona w Moskwie. Miejscem przestępstwa była świątynia 350 metrów od budynku FSB na Łubiance" - napisali propagandyści.

Wymyślili "cudowne" wytłumaczenie przewiezienia ikony do Moskwy. Według propagandystów, ikona "cudownie spadła. I to nie byle jak, ale właśnie 9 maja.

"Obraz Matki Bożej został namalowany w 2011 roku. Przez te wszystkie lata znajdował się w świątyni w Charcarsku i faktycznie przeszedł przez wszystkie dziewięć lat horroru na terytorium "DRL". W tym roku, 9 maja, ikona została uszkodzona. Wierni odebrali to jako znak, a kapłani postanowili wysłać ją na jakiś czas do Moskwy" - powiedzieli propagandyści.

Jednak nie trzeba było długo czekać, aby relikwia stopiła się w stolicy państwa-agresora. Dzień wcześniej, 30 maja, relikwia została skradziona ze świątyni, która znajdowała się zaledwie rzut kamieniem od budynku FSB. Zgodnie z wersją propagandystów, przestępstwo nie obyło się bez demonicznego opętania.

Wszystko było w porządku do 30 maja. Wtedy to trzy demonice z nagraniem wideo przyszły do kościoła na Placu Novaya i złamały ósme przykazanie. Według naszych informacji, jedna z nich już wcześniej zyskała rozgłos w Mariupolu. Tam oszukiwała ludzi, podając się za "siostrę miłosierdzia", a także okradała kościoły. Za jej destrukcyjną działalność "służba bezpieczeństwa Donieckiej Republiki Ludowej" zaleciła jej opuszczenie terytorium i nie dyskredytowanie ani Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, ani Rosji. Jak widać, nie udało się" - ubolewali propagandyści.

Opublikowali również wideo, na którym uchwycono "zbrodnię". Jednak widać na nim tylko dwie "demonice", które spokojnie wzięły ikonę i swobodnie wyniosły ją nie tylko z kościoła, ale także niosły ją ulicą.

 
 
 
 
 

Przypomnijmy, że wcześniej Główny Zarząd Wywiadu poinformował, że w Kursku i Rostowie nad Donem najeźdźcy budują duże kompleksy do sortowania i przechowywania zwłok okupantów zlikwidowanych na Ukrainie. Każdy z nich będzie miał powierzchnię ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych i będzie kosztował rosyjski budżet odpowiednio 800 i 600 milionów rubli, plus miliard rubli na sprzęt chłodniczy.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się zwieść podróbkom!

home logo/Wojna na Ukrainie/Tuż pod nosem...

Inne wiadomości

"Nie próbuję kpić": były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

Brytyjczyk wypowiedział się na temat sukcesu naszego rodaka

Robert Downey Jr. odmówił zagrania w "Odysei" Christophera Nolana: jaki jest powód?

Jeden z ulubionych aktorów nagrodzonego Oscarem reżysera nie pojawi się w jego kolejnym ambitnym projekcie
1