Putin ponownie mianuje generała, którego zwolnił w zeszłym roku za nieudaną rosyjską ofensywę pod Wuhłedarem - ISW

Rosyjski dyktator Władimir Putin mianował nowego zastępcę dowódcy rosyjskich sił lądowych. Został nim generał pułkownik Rustam Muradow, którego Putin zwolnił wiosną ubiegłego roku ze stanowiska dowódcy Wschodniego Okręgu Wojskowego.

Powodem zwolnienia były znaczące straty rosyjskiej armii w Ukrainie, w szczególności porażka 155 Brygady Piechoty Morskiej z Władywostoku pod Wuhledarem. Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) opisał decyzję Kremla i reakcję na nią rosyjskich dowódców wojskowych.

28 listopada okazało się, że Putin mianował generała pułkownika Rustama Muradowa na stanowisko pierwszego zastępcy dowódcy rosyjskich sił lądowych. Wiadomość, która z pewnością "ucieszy" rosyjskich Z-blogerów, została ogłoszona przez szefa Tabasaranskiego Rejonu Republiki Dagestanu, Magomeda Kurabanowa. Jednocześnie rosyjskie Ministerstwo Obrony nie skomentowało jeszcze tej nominacji.

I oczywiście nie bez powodu. W końcu półtora roku temu Muradow pełnił funkcję dowódcy Wschodniego Okręgu Wojskowego, którego Putin skandalicznie zwolnił w marcu 2023 roku. Analitycy twierdzą, że powodem zwolnienia były najprawdopodobniej niepowodzenia rosyjskich wojsk w obwodzie donieckim oraz znaczne straty osobowe i sprzętowe armii rosyjskiej pod Wuhledarem na początku ubiegłego roku.

Jak wcześniej informowaliśmy, osławiona 155 Brygada Piechoty Morskiej Gwardii (która ostatnio była zaangażowana w okrutne traktowanie i egzekucje schwytanych ukraińskich żołnierzy) poniosła miażdżącą porażkę (trzecią od czasu pełnej rosyjskiej inwazji) pod Wuhledarem. Ukraińscy żołnierze zniszczyli ogromną liczbę personelu tej rosyjskiej jednostki, wraz z dowództwem, a ponad 130 czołgów, transporterów opancerzonych i innych pojazdów opancerzonych zostało zniszczonych.

Muradow dowodził wówczas nieudaną rosyjską ofensywą na Wuhłedar.

Rosyjscy Z-blogerzy i "dowódcy wojskowi" podnieśli wówczas alarm, oskarżając Muradowa o "wymordowanie jednostki pod Wuhłedarem, a tym samym pomoc Ukraińcom" i wydawanie "przestępczych rozkazów, które doprowadziły do bezsensownych i niecelowych strat". Domagali się również sądu wojskowego, degradacji, a nawet egzekucji.

Jeden z kanałów Telegramu powiązanych z PMC Wagnera oskarżył również Muradowa o "eksterminację" innych rosyjskich brygad.

"Postanowił jeszcze bardziej osłabić jedną z najlepszych brygad czołgów (5. Brygadę Czołgów) rosyjskich sił zbrojnych. Ale nie tylko nie został usunięty ze stanowiska i skazany, ale awansował" - napisali wówczas blogerzy Z.

I ta wiadomość naprawdę okazała się prorocza. Po wiadomości o nominacji Muradowa rosyjscy dowódcy wojskowi przypomnieli mu wszystkie jego poprzednie "grzechy", a jeden z propagandystów zaczął nawet krytykować rosyjską "tradycję" wojskową ponownego mianowania na nowe stanowiska niekompetentnych generałów, którzy są uważani za lojalnych wobec Kremla.

Warto przypomnieć, że informacja o zwolnieniu Muradowa z powodu niepowodzeń w obwodzie donieckim pojawiła się w wielu kanałach propagandowych 26 marca 2023 roku.

Wiadomo, że ten wysokiej rangi zbrodniarz wojenny ma tytuł "bohatera" Federacji Rosyjskiej (2017) i od 28 lutego 2022 r. jest objęty sankcjami w Unii Europejskiej i wielu innych krajach zachodnich.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!