English
русский
Українська

Currency

Pletenczuk: Wszystkie rosyjskie okręty wojenne opuściły Morze Azowskie

Rosyjskie okręty wojenne opuściły Morze Azowskie. Źródło: Zdjęcie ilustracyjne Pexels

Na dzień dzisiejszy na Morzu Azowskim w ogóle nie ma rosyjskich okrętów wojennych. Co więcej, wcześniej Federacja Rosyjska próbowała uczynić to morze wodami wewnętrznymi kraju agresora na poziomie legislacyjnym.

Zostało to ogłoszone wieczorem 24 lipca przez rzecznika ukraińskiej marynarki wojennej, kapitana 3. rangi Dmytro Pletenczuka. Jego zdaniem rosyjscy zbrodniarze wojenni coś knują.

"Na Morzu Azowskim nie ma już rosyjskich okrętów wojennych. Wygląda na to, że zaczęli coś podejrzewać" - powiedział Pletenczuk w Internecie.

Z kolei Ukraińcy zaoferowali "wysadzenie dowolnej śluzy" kanału Wołga-Don jako "rekompensatę za śluzę Kachowka".

Pletenczuk nie sprecyzował, co dokładnie mogą podejrzewać rosyjscy przestępcy, zwłaszcza że praktycznie całe wybrzeże Morza Azowskiego jest obecnie okupowane.

Jednak Rosja skarżyła się ostatnio na przybyszów do portu Kavkaz w Kraju Krasnodarskim. Zaatakowano tam prom kolejowy i kilku najeźdźców. Oznacza to, że Rosjanie nie są w stanie stworzyć żadnych stref bezpieczeństwa nawet na swoich terytoriach, nie mówiąc już o okupowanych.

Ponadto manewrowanie na Morzu Azowskim jest dość trudne.

"Nawigacja tam nie jest łatwa, nie ma takich głębokości jak na Morzu Czarnym, maksymalnie 15 metrów" - powiedział wcześniej Pletenczuk.

Według niego podobny obraz obserwuje się na Morzu Czarnym. Obecnie na Krymie stacjonują tylko resztki rosyjskiej floty. Ogólnie rzecz biorąc, Rosjanie wycofali z Krymu wszystkie wyrzutnie rakiet: trzy okręty podwodne projektu Warszawianka i 5 okrętów - dwie fregaty Makarow i Essen, a także trzy okręty projektu Buyan-M.

Przeniesienie rosyjskiej floty z Krymu do portu w Noworosyjsku pokazuje, że okupanci nie byli przygotowani na tak długie i intensywne działania wojenne, argumentuje Pletenczuk.

Tymczasem drony Sea Baby Służby Bezpieczeństwa Ukrainy umieściły ponad 15 podwodnych min na Morzu Czarnym w pobliżu Krymu, co spowodowało uszkodzenie co najmniej czterech statków okupantów. Nasi obrońcy umieścili materiały wybuchowe na trasach używanych wyłącznie przez okręty wojenne kraju agresora.

Według minimalnych szacunków, podczas pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę nasi żołnierze zniszczyli ponad 20% okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Pasztet z wątróbki: jak zrobić niedrogą przystawkę

Lepiej jest wybrać wątróbkę drobiową na pasztet, ponieważ nie ma nieprzyjemnego zapachu, a potrawy z niej będą delikatne

Jak wyglądają wagony drugiej klasy w różnych krajach świata. Zdjęcie.

Jakimi wagonami sypialnymi podróżują Amerykanie, Chińczycy i Hindusi?