Currency
W przyszłym roku będziemy mieli własne pociski manewrujące i balistyczne: Dyrektor "Spetstechnoexport" opowiada o produkcji broni na Ukrainie
Ukraina pracuje nad własnymi pociskami manewrującymi i balistycznymi. Siły Obronne mogą je otrzymać w przyszłym roku.
Ołeksij Petrow, dyrektor państwowego przedsiębiorstwa "Spetstechnoexport", podzielił się tą prognozą. W wywiadzie dla OBOZ.UA powiedział, że widział testy w locie krajowych pocisków rakietowych i "są wyniki".
"Powiedziałbym, że państwo i wreszcie sektor prywatny zmierzają w tym kierunku. Zniesienie monopolu na przemysł rakietowy było mądrą decyzją. Dlatego uważam, że do połowy 2025 r. będziemy mieć własne pociski rakietowe, takie jak pociski manewrujące i balistyczne" - powiedział ekspert.
Nazwał to pozytywną rzeczą, że obecnie rozwijamy własną (w tym prywatną) produkcję.
Na przykład Ukraina produkuje 155-mm pociski w standardzie NATO. Mogą one działać na "dość korzystnej odległości do walki z wrogiem".
"Ponadto ukraińskie przedsiębiorstwa państwowe próbują przywrócić lub rozszerzyć produkcję amunicji w standardzie radzieckim, której niestety nie możemy się jeszcze pozbyć. Pocisk 152 mm, który leci na odległość 30 km, jest niezwykle potrzebny, podobnie jak pociski 122 mm. Są one w ciągłym niedoborze, ponieważ były używane w dużych ilościach przez siły obronne" - powiedział Petrow.
Jak donosi OBOZ.UA:
- UAV produkcji ukraińskiej zniszczyły już ponad 200 celów wojskowych w Federacji Rosyjskiej, w tym te znajdujące się ponad 1000 km od granicy z Ukrainą, powiedział wcześniej minister obrony Rustem Umerov.
- W Neapolu, we Włoszech, Umerov wezwał do inwestycji w ukraiński przemysł obronny w swoim przemówieniu na spotkaniu ministrów obrony G7.
- Zapowiedział również, że obywatele poznają szczegóły naszego dużego programu rakietowego do końca tego roku lub w 2025 roku.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!