Wojna na Ukrainie
Dochodzenie ujawnia, że Cypr stał się schronieniem dla zbiegłych księży UOC, którzy nadal gloryfikują okupantów
Rosyjska parafia na Cyprze stała się schronieniem dla księży, którzy uciekli z UOC, w tym faktycznego kierownictwa korporacji medialnej UOC znanej jako Związek Dziennikarzy Prawosławnych (UOJ). Jednocześnie nadal gloryfikują Rosję i okupantów.
Stwierdzono to w nowym dochodzeniu OSINT. Rosyjski Kościół Prawosławny posiada na Cyprze katedrę św. Mikołaja, która znajduje się w mieście Limassol.
Od września 2018 r. rektorem tego epicentrum rosyjskich wpływów religijnych na Cyprze jest były dziekan dekanatu peczerskiego w Kijowie, arcykapłan Paweł Powalajew, który uciekł z Ukrainy do Rosji w 2014 roku.
Prawdopodobnie uciekł on z Ukrainy ze względu na swoje powiązania z posłanką Partii Komunistycznej Oksaną Kaletnyk, która jako jedyny członek ukraińskiej delegacji głosowała przeciwko potępieniu rosyjskiej okupacji Ukrainy na 23. zgromadzeniu parlamentarnym OBWE w dniu 1 lipca 2014 roku. Povaliaev najpierw udał się do Rosji, gdzie uzyskał rosyjskie obywatelstwo na mocy osobistego dekretu dyktatora Władimira Putina, a następnie wylądował na Cyprze.
Po inwazji Rosji na Ukrainę, pierwszym księdzem, który uciekł z Kijowa i przybył do parafii Povaliaeva, był Maksym Stepaniuk. Miał rosyjski paszport, ponieważ służył tam przez kilka lat. W kwietniu 2022 r. znalazł się w parafii ROC w Limassol jako drugi kapłan.
Innym uciekinierem był ksiądz Olłeksij Zoszczuk, syn księdza z Nowej Uszycy w obwodzie chmielnickim, Petro Zoshchuka, który studiował w rosyjskim seminarium w Dzierżyńsku, a następnie w Kijowskiej Akademii Teologicznej, stał się szeroko znany po tym, jak radykałowie z C14 włamali się do kijowskiego biura UOJ na początku 2018 roku. Udało mu się uciec tylnymi drzwiami.
Warto zauważyć, że jego ojciec, wielki patriota Ukrainy, ks. Petro Zoshchuk, obecnie błogosławi jeepy dla ukraińskich sił zbrojnych, o czym pisze UOJ, kontrolowany przez jego syna.
Wśród uciekinierów był równieżTaras Piddubny . Po rosyjskiej inwazji, latem 2022 roku, zarówno ksiądz, jak i jego rodzina nadal przebywali w Kijowie. W tym czasie poświęcał krzyże w swoim kościele, który budował w dzielnicy Kriukiw. W kwietniu 2023 r. wraz z rodziną znalazł się na Cyprze, gdzie natychmiast zaczął pojawiać się na zdjęciach parafii ROC w Limassol.
"Naszym zdaniem ucieczka Piddubny i Zoszczuk była zaplanowana i zorganizowana z wyprzedzeniem. Wiedzieli, dokąd uciekną i przygotowywali się do wyjazdu" - stwierdzili śledczy.
Ponadto zbiegły kijowski archimandryta Alipij (Swietlicznyj) i znany prawosławny rosyjski propagandysta Aleksander Borysławski (znany również jako Aleksander Woznesieński, Kapibara itp.) mieszkają w tym samym Limassol.
Innym kijowskim księdzem UOC, który regularnie koncelebruje z Povaliaevem i innymi uciekinierami z Ukrainy w parafii ROC w Limassol, jest o. Kurishko, któremu udaje się służyć zarówno w Kijowie, jak i w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej na Cyprze.
Dla przypomnienia, inny kolaborant, przedstawiciel UOC-MP uciekł z Ukrainy na terytorium tymczasowo okupowane przez Rosję. Jest to duchowny eparchii boryspolskiej, Jewhen Fedin, który służył we wsi Katiużanka w obwodzie kijowskim: przyznał się do współpracy z okupantami podczas okupacji części regionu przygranicznego.
Jak donosi OBOZ.UA, na początku października Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oświadczyła, że od początku wojny na pełną skalę SSU ujawniła ponad 60 duchownych UOC-MP, którzy pracowali dla Rosji. Obecnie wszczęto 68 postępowań karnych przeciwko przedstawicielom UOC (MP), z czego 14 przeciwko metropolitom kościoła.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Telegramie OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!