English
русский
Українська

Wojna na Ukrainie

Pierwsza eksplozja na krymskim moście miała miejsce rok temu: jak do niej doszło i co jest potrzebne, aby całkowicie zniszczyć "święty" budynek Putina

8 października 2022 r. Rosja poniosła najbardziej bolesny cios dla swojej reputacji

Dokładnie rok temu, 8 października 2022 r., doszło do pierwszej eksplozji na Moście Krymskim. W rezultacie zawaliły się dwie połowy drogowej części konstrukcji, a także uszkodzone zostały tory kolejowe. 26 lipca 2023 r. szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Małyuk potwierdził, że eksplozja na Moście Kerczeńskim była operacją SSU.

W rocznicę incydentu służba wywiadowcza powiedziała OBOZREVATEL, że Rosja poniosła najbardziej bolesny cios reputacyjny. Tak więc otwarcie mostu w 2018 r. zostało uznane za jedno z największych osiągnięć prezydenta agresora Władimira Putina, a po ataku na Ukrainę w 2022 r. konstrukcja była jednym z najbardziej chronionych obiektów okupantów. Przeczytaj więcej o pierwszym ataku na Most Kerczeński w poniższym artykule.

Jak przebiegała operacja

O 6 rano 8 października 2022 r. na Moście Krymskim eksplodowała ciężarówka , niszcząc dwa przęsła nawierzchni, a na linii kolejowej zapaliło się siedem zbiorników paliwa, pochłaniając pociąg towarowy. Władze okupacyjne półwyspu ogłosiły śmierć 5 osób.

W rocznicę eksplozji SSU powiedział OBOZREVATEL, że w październiku Służba Bezpieczeństwa zadała Rosji najbardziej bolesny cios reputacyjny.

"Symboliczne jest to, że stało się to tuż po urodzinach Putlera, kiedy dziadek z bunkra miał kaca" - powiedziała służba specjalna.

SSU powiedziało, że rok temu most został wysadzony przez ciężarówkę z 21 tonami materiałów wybuchowych o równowartości trotylu, które zostały ukryte w rolkach folii opakowaniowej, a okupantom udało się "ominąć" specjalne zagłuszacze. Operacja została opracowana osobiście przez szefa służb specjalnych Vasyla Malyuka i kilku pracowników.

"Tym atakiem SSU zniszczyło mit najbardziej chronionego mostu na świecie. A 17 lipca 2023 r. Służba Bezpieczeństwa ponownie przeciągnęła Rosję przez błoto, z powodzeniem atakując most za pomocą dronów Sea Kid" - powiedziała Służba Bezpieczeństwa.

Konsekwencje wysadzenia Mostu Kerczeńskiego i reakcja okupantów

Most Krymski, który łączy ukraiński Krym i rosyjski Półwysep Tamański, jest jednym z elementów logistycznych rosyjskich okupantów i był używany od początku inwazji do zaopatrywania rosyjskich sił zbrojnych, które zajęły terytoria na południu Ukrainy.

Jego odcinek drogowy był wykorzystywany do transportu wojskowego od 2018 roku, zanim otwarto linię kolejową. Po eksplozji ruch na moście został zawieszony, a wieczorem 8 października nieuszkodzona połowa została częściowo ponownie otwarta dla pojazdów i autobusów. 5 maja 2023 r. Federacja Rosyjska ogłosiła, że w pełni odrestaurowała zniszczoną część Mostu Krymskiego.

Natychmiast po eksplozji władze okupacyjne Krymu oskarżyły Ukrainę o wybuch, a kremlowscy propagandyści wezwali do twardej reakcji wobec Kijowa.

10 października Putin nazwał eksplozję na Moście Kerczeńskim atakiem terrorystycznym "mającym na celu zniszczenie krytycznej infrastruktury cywilnej Federacji Rosyjskiej", a "autorami, wykonawcami i zleceniodawcami" były "ukraińskie służby specjalne".

8 lipca 2023 r. ówczesna wiceminister obrony Ukrainy Anna Malyar powiedziała, że atak został przeprowadzony przez ukraińskie wojska, a 26 lipca szef SSU Wasyl Malyuk potwierdził, że jego służby specjalne stały za bombardowaniem mostu. Później ujawnił szczegóły operacji specjalnej.

Jak całkowicie zniszczyć krymski most

Zniszczenie "świętego" mostu Putina musi być kompleksowe. Ma on długość 18 km, więc nie wystarczy wysadzić jeden filar - muszą być ich setki, tak aby most znalazł się pod wodą na setki metrów, a okupanci nie mogli go już naprawić, powiedział ekspert wojskowy, emerytowany pułkownik Petro Czernyk w ekskluzywnym wywiadzie dla OBOZREVATEL.

Według jego szacunków krymski most powinien zostać objęty kontrolą ogniową, co można zrobić tylko za pomocą rakiet dalekiego zasięgu, ponieważ najbliższe pozycje ukraińskich sił zbrojnych znajdują się około 250 km od mostu.

"Dla dobra argumentacji, z Kerczu do Gulyai-Pole jest 250 km. ATACMS ma zasięg 300 km. ATACMS może poradzić sobie z tym zadaniem. Podobnie jak pociski dalekiego zasięgu, w które mogą być wyposażone F-16, w szczególności AGM-158 JASSM" - wyjaśnił Czernyk.

Ekspert dodał, że uderzenia rakietowe powinny być masowe i przeprowadzane regularnie.

"Barka przypływa, by naprawić most - zostaje zniszczony, przypływa następna - zostaje zniszczona. I tak przez kilka miesięcy. Dopiero wtedy na Krymie zaczną się prawdziwe problemy" - zauważył pułkownik.

Jak donosi OBOZREVATEL:

- Rankiem 17 lipca 2023 roku na Moście Krymskim doszło do drugiej potężnej eksplozji. Powstało kilka dużych zapadnięć w jezdni, a trzy osoby zginęły.

- 12 sierpnia okupanci ponownie ogłosili atak w pobliżu Mostu Krymskiego. Słyszano tam co najmniej cztery eksplozje i strzelaninę, a system obrony przeciwlotniczej najeźdźców działał. Ruch przez most został zablokowany.

- We wrześniu szef Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, Kyryło Budanow, obiecał zakończyć sprawę Mostu Krymskiego, zauważając, że rosyjski dyktator Putin byłby zdenerwowany.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

"Nie próbuję kpić": były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

Brytyjczyk wypowiedział się na temat sukcesu naszego rodaka

Robert Downey Jr. odmówił zagrania w "Odysei" Christophera Nolana: jaki jest powód?

Jeden z ulubionych aktorów nagrodzonego Oscarem reżysera nie pojawi się w jego kolejnym ambitnym projekcie