Currency
Eksplozje w pobliżu lotniska wojskowego w Sakach, unoszący się dym: zdjęcia i filmy z miejsca zdarzenia
Rankiem 25 maja na tymczasowo okupowanym Krymie słychać było eksplozje. Głośne dźwięki słychać było nad Nowofedoriwką, gdzie znajduje się lotnisko wojskowe rosyjskich najeźdźców.
Ponadto, po eksplozjach, w rejonie lotniska uniósł się dym. Poinformował o tym krymski kanał Telegram Wiatr.
Kanał monitorujący zauważył, że lotnisko wojskowe Saki znajduje się w Nowofedoriwce. Stacjonuje tam 43. pułk lotnictwa myśliwskiego, który stanowi trzon grupy lotniczej wspierającej rosyjskie wojska na południu Ukrainy. Pułk jest uzbrojony w bombowce Su-24 i myśliwce Su-30.
Po eksplozjach nad Nowofedorowką uniósł się dym. Naoczni świadkowie nie podali jeszcze żadnych innych szczegółów incydentu.
Jednocześnie kremlowscy propagandyści twierdzili, że w rejonie Nowofedoriwki "płonie trawa". Ponadto, zgodnie z legendą rosyjskich mediów, pożar wybuchł z powodu zerwanego kabla.
"Dzielnica Saki - najprawdopodobniej kolejny zerwany kabel, trzymany razem taśmą i smarkami. To spowodowało, że trawa zapaliła się przy silnym wietrze. Rejon Saky to Nowofedorówka" - pisze rosyjska propaganda.
Warto zauważyć, że po wybuchach okupanci zablokowali część autostrady w kierunku Saków. Wiele pojazdów zawraca i jedzie w przeciwnym kierunku.
Dla przypomnienia, w nocy 24 maja w wielu miastach tymczasowo okupowanego Krymu słychać było eksplozje. Najeźdźcy skarżyli się, że zostali trafieni pociskami balistycznymi, a rosyjskie Ministerstwo Obrony powiedziało później, że "zestrzelili" trzy pociski ATACMS i trzy drony morskie.
Wcześniej informowano, że 19 maja eksplozje były również słyszalne na okupowanym Krymie. "Bawełna" odwiedził Sewastopol, Jewpatorię, Saki, Dżankoj, Perewalne i Armiańsk. Nielegalnie wybudowany most krymski został również zablokowany.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!