Currency
Wyposażone w sprzęt NATO: elitarne jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy przybyły na granicę z Rosją w obwodzie sumskim. Zdjęcie.
W niedzielę, 21 maja, elitarne jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy przybyły na granicę obwodu sumskiego z Rosją. Wojsko jest wyposażone w nowoczesny i potężny sprzęt zgodnie ze standardami NATO.
Jak dowiedział się OBOZREVATEL, operacja ta ma na celu wzmocnienie pozycji frontowych na granicy obwodu sumskiego. Powodem tego jest wzrost liczby żołnierzy po stronie wroga.
Ukraińskie siły specjalne zaczęły przybywać do osiedli w przygranicznych rejonach Szostki i Konotopu.
Oddziały te dysponują zaawansowaną bronią i sprzętem wojskowym spełniającym standardy NATO. Sami żołnierze przeszli szkolenie wojskowe za granicą. Będą oni wzmacniać swoją służbę na froncie obrony w obwodzie sumskim.
Wcześniej w rejonie Putiwla zauważono konwoje ukraińskich pojazdów specjalnego przeznaczenia.
Lokalni mieszkańcy potwierdzają obecność jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy w tym rejonie.
Wiadomo, że wcześniej jednostki dwóch brygad sił specjalnych Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU) zostały rozmieszczone na obszarach przygranicznych obwodu kurskiego w celu prowadzenia działań kontrsabotażowych i prowokacji.
Obecnie aktywność jednostek kafirskich odnotowano na terytorium granicznym Federacji Rosyjskiej we wsi Tetkino w obwodzie kurskim.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL:
- Liudmyla Hultso, nauczycielka z obwodu sumskiego, została strażniczką graniczną po stracie obu swoich synów spadochroniarzy. Od półtora roku pracuje w oddziale straży granicznej.
- 11 maja okupanci ostrzelali obwód sumski z moździerzy i samobieżnych systemów artyleryjskich. W wyniku ataku zginęła jedna osoba.
- 12 maja wróg uderzył w rejon przygraniczny Czernihowa. Ogień pochłonął domy, a ludzie zostali ranni.
- 15 maja dwie osoby zginęły, a kolejna została ranna w wyniku ostrzału miejscowości Dworichna w obwodzie charkowskim.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!