Wojna na Ukrainie
Zrzucono nieznane materiały wybuchowe: Humeniuk opowiada, jak Rosja próbuje zaszkodzić żegludze na Morzu Czarnym
Po kilku dniach spokoju Rosja ponownie aktywowała swoje lotnictwo taktyczne na morzu. W szczególności rosyjscy okupanci zrzucili nieznane materiały wybuchowe na Morzu Czarnym, aby zaszkodzić żegludze.
Poinformowała o tym szefowa Wspólnego Koordynacyjnego Centrum Prasowego Południowych Sił Obronnych Ukrainy Natalia Humeniuk, która przemawiała podczas teleturnieju United News. Tak więc 24 października okupanci kilkakrotnie uderzyli w pobliżu cywilnych obiektów żeglugowych.
Według Humeniuk, atakując statki cywilne, okupanci prawdopodobnie próbowali zdyskredytować Siły Obronne Ukrainy.
"Przez kilka dni nie obserwowaliśmy zbliżania się do szlaków morskich i zrzucania nieznanych ładunków wybuchowych. Dziś wróg stał się bardziej aktywny i zrzucił cztery niezidentyfikowane urządzenia, najwyraźniej próbując zaszkodzić cywilnej żegludze i zdyskredytować ukraińskie siły obronne" - powiedziała.
W nocy 25 października rosyjskie siły terrorystyczne ponownie wzięły na cel Ukraińców za pomocą bezzałogowych samolotów uderzeniowych irańskiego pochodzenia. Obrońcom naszego nieba udało się zestrzelić 11 z 11 celów powietrznych.
Jak donosi OBOZ.UA, wywiad obronny Ukrainy uważa, że Rosjanie obecnie uzupełniają swoje zapasy rakiet w ramach przygotowań do zimy. Rosja nie będzie jednak w stanie zgromadzić "niewiarygodnej ilości" i powrócić do poziomu zapasów rakiet, jaki miała na początku 2022 roku. Chociaż ryzyko pozostaje.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!