Currency
Krym skarży się na atak "Neptuna" na dużą skalę: słychać eksplozje. Wideo
W tymczasowo okupowanym Sewastopolu ogłoszonoalarm w związku z domniemanym atakiem ukraińskich sił zbrojnych. Władze okupacyjne oświadczyły, że system obrony powietrznej działa w mieście, odpierając atak rakietowy.
Poinformował o tym tak zwany gubernator Sewastopola Michaił Razwożajew. Jednocześnie monitorujący kanały Telegramu zauważają, że eksplozje były słyszalne jeszcze przed ogłoszeniem alarmu.
Razwożajew twierdzi, że rosyjska obrona powietrzna rzekomo zestrzeliła jedną rakietę przeciwokrętową "Neptun" nad Morzem Czarnym, daleko od wybrzeża. Nie jest jednak możliwe potwierdzenie tej informacji z niezależnych źródeł. Strona ukraińska nie skomentowała jeszcze tych informacji.
"W Sewastopolu wojsko odpiera atak ukraińskich sił zbrojnych, działa obrona przeciwlotnicza. Według wstępnych informacji, jeden pocisk przeciwokrętowy "Neptun" został już zestrzelony nad obszarem wodnym w znacznej odległości od wybrzeża. To stwierdzenie nie może być jeszcze potwierdzone przez niezależne źródła. Strona ukraińska nie skomentowała tych doniesień.
Wszystkie służby są w stanie wysokiej gotowości. Prosimy o zachowanie spokoju, przestrzeganie środków bezpieczeństwa, pozostanie w tymczasowych schronieniach lub bezpiecznych miejscach" - napisano w oświadczeniu.
Wcześniej informowano, że w nocy z 19 na 20 listopada Siły Obronne Ukrainy z powodzeniem uderzyły w kilka obiektów wojskowych na rosyjskich tyłach przy użyciu dronów i zachodniej broni dalekiego zasięgu. Wskazuje to, że Ukraina zaczęła już wykorzystywać systemy broni dalekiego zasięgu dostarczone przez Zachód, aby stworzyć bardziej złożoną i skuteczną serię uderzeń.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!